Trwające od środy burze śnieżne i zasypane śniegiem drogi uniemożliwiają komunikację drogową z Jerozolimą i ze stolicą administracyjną Autonomii Palestyńskiej, Ramallah. Ulewne deszcze i sztorm spowodowały powódź na północnych obszarach Strefy Gazy.
Śnieżyce w paśmie wzniesień i gór masywu centralnego, który przecina Izrael i północną część terenów palestyńskiego Zachodniego Brzegu, odcięły od świata dziesiątki miast, wsi i osiedli.
Zaspy śnieżne, których wysokość dochodzi miejscami do 70 centymetrów, sprawiły, że ponad 25 dróg, wśród nich autostrada łącząca Jerozolimę z Tel Awiwem, jest nieprzejezdnych. Kierowcy pozostawili na zaśnieżonych jezdniach wiele samochodów.
Izraelskie służby ratownicze i wojsko ewakuowały z samochodów na zaspanych śniegiem drogach ok. półtora tysiąca podróżnych.
Zima, jakiej nie pamiętają nawet starsi mieszkańcy Izraela i Zachodniego Brzegu Jordanu, sprawiła, że 40 000 rodzin jest odciętych już przeszło dobę od zaopatrzenia w żywność i wodę. Na wielu obszarach nie działa też łączność telefoniczna i nie ma prądu.
W najgorszej sytuacji znaleźli się jednak mieszkańcy północnej części Strefy Gazy, zalanej miejscami na głębokość 3 metrów przez powódź spowodowaną ulewnymi deszczami i sztormem.
Od pięciu do sześciu tysięcy mieszkańców, z których wielu musiało schronić się przed wodą na dachach swych domów, ewakuowano z zalanych terenów.
Wielkim problemem jest wypompowywanie wód powodziowych, ponieważ Strefa Gazy odczuwa chroniczny brak paliwa do uruchamiania pomp i elektrowni, zwłaszcza po tym, gdy rząd egipski zasypał nielegalne podziemne korytarze pod granicą, którymi przemycano ropę naftową i benzynę.
Na wniosek ONZ rząd izraelski zmniejszył restrykcje w zaopatrzeniu w paliwo stosowane wobec Strefy Gazy rządzonej przez islamską organizację Hamas i ma dostarczyć tam pewną dodatkową ilość paliw płynnych.
Nadzwyczajna sytuacja sprawiła, iż władze Izraela zezwoliły na utrzymanie ruchu pociągów również w sobotę, która dla wyznawców judaizmu jest dniem odpoczynku przestrzeganym do tego stopnia, że nawet windy w wielu domach kursują automatycznie, bez potrzeby dotykania przycisków z oznaczeniem poszczególnych pięter.
Pociągi ewakuują setki rodzin, które wskutek niezwykłych opadów śniegu utknęły w Jerozolimie.
W nadmorskim Tel Awiwie mimo niepogody życie toczy się względnie normalnie.
Meteorolodzy zapowiadają, że od soboty wieczór pogoda w Izraelu i na Zachodnim Brzegiem zacznie się stopniowo poprawiać.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.