„Lider WOŚP zniesławił zarówno Telewizję, jak i naszego dziennikarza.”
W oświadczeniu podpisanym przez podpisanym przez redaktora naczelnego stacji Tomasza Terlikowskiego i jego zastępcę Anitę Gargas napisano:
„Podczas zorganizowanej 8 stycznia 2015 r. konferencji prasowej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na polecenie jej lidera Jerzego Owsiaka doszło do użycia przemocy wobec dziennikarza Telewizji Republika Michała Rachonia, a jednocześnie lider WOŚP Jerzy Owsiak swymi wypowiedziami zniesławił zarówno Telewizję Republika, jak i naszego dziennikarza. W związku z tymi faktami Telewizja Republika podejmuje kroki prawne na drodze cywilnej oraz karnej przeciwko Jerzemu Owsiakowi i innym uczestnikom tych haniebnych działań.”
Władze TV Republika dodały, że wystąpią do prokuratury o ustalenie tożsamości sprawców bezprawnego użycia przemocy względem dziennikarza wykonującego na zlecenie redakcji swoje obowiązki, a także o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Jerzego Owsiaka oraz innych osób, które w sposób bezprawny uniemożliwiły ich dziennikarzom relacjonowanie konferencji prasowej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W oświadczeniu odwołano się do art. 43. prawa prasowego, który stanowi, iż „Kto używa przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiały prasowego albo do podjęcia lub zaniechania opublikowania materiały prasowego, albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Poniżej cała treść oświadczenia do pobrania.
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.
Światowy Dzień Ubogich. W tym roku obchodzony pod hasłem "Ty jesteś moją nadzieją".
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.