Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział w środę w Mińsku, że cały świat oczekuje deeskalacji sytuacji na Ukrainie, bo inaczej wymknie się ona spod kontroli.
"Cały świat oczekuje, że albo sytuacja będzie zmierzać ku deeskalacji, zawieszeniu broni i wycofaniu uzbrojenia, albo faktycznie wymknie się ona spod kontroli" - powiedział Poroszenko na spotkaniu z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Według agencji RIA-Nowosti rozmowy, wcześniej planowane na godz. 16.30 czasu polskiego, mogą się rozpocząć z opóźnieniem - o godz. 19.
Z kolei rosyjska telewizja Kanał 1. podała, że w Mińsku są również przywódcy separatystów - samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Ołeksandr Zacharczenko i Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) Ihor Płotnicki.
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.
To reakcja na zatrzymanie przez Izrael dwóch Kolumbijek płynących w międzynarodowej flotylli Sumud.