Wzajemna życzliwość, ale i tęsknota za wspólnym świętowaniem Wielkanocy to cechy tegorocznych obchodów Zmartwychwstania w Syrii. W kraju, gdzie chrześcijanie są zdecydowaną mniejszością i nie brak małżeństw mieszanych, coraz bardziej widać, że bez jedności trudno o radosną Wielkanoc.
Wzajemna życzliwość, ale i tęsknota za wspólnym świętowaniem Wielkanocy to cechy tegorocznych obchodów Zmartwychwstania w Syrii. W kraju, gdzie chrześcijanie są zdecydowaną mniejszością i nie brak małżeństw mieszanych, coraz bardziej widać, że bez jedności trudno o radosną Wielkanoc. „«Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał!» – to pozdrowienie, które chrześcijanie w Syrii, niezależnie od obrządku, wypowiadają wielokrotnie w ciągu dnia Wielkanocy – mówi pracujący w Aleppo ks. Zygmunt Kwiatkowski SJ. – Świętowaniu towarzyszy wiele folklorystycznych zwyczajów i spotkania rodzinne, począwszy od Mszy Wieczerzy Pańskiej. Życzenia składa się już od liturgii Wielkiego Piątku. Wpisuje się w to zwyczaj odwiedzania biskupów, i to nie tylko własnych, ale i należących do innych rytów. Stałym elementem niezadowolenia jest różnica daty świętowania Wielkanocy – dodaje polski misjonarz. – W każdej rodzinie są prawosławni i katolicy, i to różnych obrządków, co utrudnia rodzinne organizowanie świąt. Jest tu olbrzymie pragnienie, by dojść do porozumienia w tej sprawie. Drugim szczególnym elementem jest zapowiadana wizyta Papieża w Ziemi Świętej, czy też, jak się to tutaj mówi: w Izraelu i Palestynie. Jest dużo troski, by ta wizyta się udała i by nie było w z związku z nią przykrych reperkusji dla Kościoła na Bliskim Wschodzie”.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.