Dwoje młodych wietnamskich katolików zostało zwolnionych z więzienia po odbyciu 4-letniego wyroku.
Tran Minh Nhat i Thai Van Dung byli oskarżeni o próbę obalenia komunistycznego rządu. Podczas śledztwa i później w więzieniu wielokrotnie naciskano na nich, by przyznali się do popełnionych czynów. Obiecywano, że w ten sposób mogliby kilkakrotnie skrócić swój pobyt w obozie karnym.
„Nie jestem winny i nikt nie może mnie zmusić do skruchy” – powiedział Tran Minh Nhat po wyjściu z więzienia i dodał, że „więzienie było dla niego bezcennym doświadczeniem. Zrozumiałem, że postęp jest niemożliwy, jeśli społeczeństwo nie opiera się na równości, sprawiedliwości i miłości”. Thai Van Dung prowadził w więzieniu głodówkę walcząc o prawo na posiadanie książek religijnych. Po uwolnieniu oświadczył, że dalej będzie angażował się w działalność na rzecz praw człowieka.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.