Co najmniej 21 osób zginęło, a 17 zostało rannych w zderzeniu dwóch pociągów, do którego doszło w środę rano w pobliżu miasta Agra na północy Indii - poinformowała indyjska policja. Wcześniejszy bilans ofiar mówił o 15 zabitych.
Jak powiedział przedstawiciel kolei, wśród ofiar nie ma cudzoziemców. Akcja wydobywania uwięzionych we wrakach wagonów ludzi trwała około siedmiu godzin. Okoliczni mieszkańcy i żołnierze pomagali funkcjonariuszom policji i kolei.
Do katastrofy doszło, kiedy jadący z południa kraju do Delhi pociąg Mewar Express zatrzymał się na czerwonym sygnale, a drugi skład najechał na niego z tyłu.
Trwa ustalanie przyczyn wypadku - powiedział przedstawiciel kolei Sri Prakash.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.