Katolicy w Malezji wciąż walczą o prawo do nazywania Boga w swym własnym języku. Nadal bowiem obowiązuje rządowy ukaz, zgodnie z którym malajskie słowo Bóg, czyli „Allach”, jest zastrzeżone tylko dla Boga muzułmanów.
Dzisiaj, po trwających już dwa lata bataliach prawnych, Kościół odwołał się do Sądu Najwyższego i zażądał zniesienia rządowych ograniczeń, które – jak wykazali kościelni prawnicy – są niezgodne z konstytucją. Spór o Allacha rozpoczął się w Malezji w 2007 r., kiedy rząd po raz pierwszy wydał zakaz używania słowa „Bóg” poza islamem. Przy tej okazji skonfiskowano też przetłumaczone na malajski Biblie i zakazano wydawania w tym języku katolickiego tygodnika.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa