63 proc. badanych dobrze ocenia działalność prezydenta, a 27 proc. źle - wynika z sondażu CBOS. Działania Sejmu źle ocenia 55 proc. respondentów, 28 proc. - dobrze. Źle o pracy Senatu mówi 46 proc., a 28 proc. - pozytywnie.
Władze samorządowe dobrze ocenia 70 proc. badanych, a 21 proc. źle.
Jak zauważa CBOS, notowania głowy państwa są stabilne. Większość Polaków (63 proc.) jest zadowolona z prezydentury Andrzeja Dudy, a więcej niż co czwarty (27 proc.) ocenia ją negatywnie. W obu tych przypadkach nastąpił wzrost o jeden punkt procentowy w stosunku do badania z maja.
Co dziesiąty respondent nie ma zdania w tej sprawie (spadek o 2 proc.).
Jak wynika z opublikowanego w środę badania, pozytywnie o prezydenturze Andrzeja Dudy wypowiada się większość popierających go w II turze wyborów prezydenckich (86 proc.) i niemal jedna trzecia głosujących wtedy na Bronisława Komorowskiego (29 proc.).
"Z uznaniem o działalności głowy państwa najczęściej wypowiadają się zwolennicy PiS, osoby identyfikujące się z prawicą oraz uczestniczące w praktykach religijnych przynajmniej raz w tygodniu. (...) Do niezadowolonych z obecnej prezydentury relatywnie często zaliczają się potencjalni wyborcy PO i Nowoczesnej, deklarujący lewicowe poglądy polityczne, niepraktykujący, a także mieszkańcy dużych i największych miast, najlepiej wykształceni oraz uzyskujący wysokie dochody per capita" - podaje CBOS.
Sondażownia zauważa ponadto, że również oceny dotyczące funkcjonowania Sejmu są w znacznej mierze kształtowane przez polityczną orientację ankietowanych oraz ich religijność. Według badania, notowania Sejmu w czerwcu poprawiły się, z kolei opinie o Senacie pozostają "w zasadzie niezmienione".
Obecnie pracę posłów pozytywnie ocenia ponad jedna czwarta Polaków (28 proc., od maja wzrost o 2 punkty procentowe), a negatywnie - ponad połowa (55 proc., spadek o 4 punkty). 17 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Pozytywnie pracę posłów oceniają osoby o poglądach prawicowych, zamierzające głosować na PiS (wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem), uczestniczące w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu, oraz najmłodsi ankietowani i uzyskujący najniższe dochody per capita (poniżej 900 zł).
Niezadowoleniu natomiast - jak podaje CBOS - "wyraźnie sprzyja orientacja lewicowa i - w mniejszym stopniu - centrowa, poparcie dla Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej lub Kukiz'15, jak również brak zaangażowania w praktyki religijne, dochody powyżej 1799 zł na osobę, wyższe wykształcenie oraz zamieszkiwanie w dużych (co najmniej stutysięcznych) miastach i wiek 25-34 lata".
Działalność Senatu chwali 28 proc. badanych, natomiast niemal połowa (46 proc.) ją krytykuje. W obu przypadkach zanotowano spadek o jeden punkt procentowy. Co czwarty badany (26 proc.) nie ma w tej sprawie zdania.
W czerwcu CBOS spytał też o opinie o działalności władz lokalnych. Pracę samorządowców w swojej miejscowości dobrze ocenia siedmiu na dziesięciu badanych (70 proc., od maja wzrost o 2 punkty procentowe), natomiast źle - co piąty (21 proc., spadek o 2 punkty). Jak podaje CBOS, w tym pytaniu "pominięto odpowiedzi +trudno powiedzieć+".
Najczęściej zadowolenie z ich działalności deklarują respondenci z miast liczących od 20 tys. do 99 tys. 999 mieszkańców (76 proc.), natomiast niezadowolenie- mieszkańcy większych ośrodków (od 100 tys. do 499 tys. 999 mieszkańców - 27 proc.).
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (337) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 7-14 czerwca 2018 roku na liczącej 1029 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.
Premier Sunak był przerażony tym, co działo się do tej pory.