W przyszłą niedzielę na Sri Lance znów nie będzie publicznych Mszy św. Po wielkanocnym zamachu Kościół zawiesił tymczasowo sprawowanie publicznych liturgii. Liczono, że 5 maja przynajmniej w niektórych miejscach będzie można ponownie otworzyć kościoły.
Kard. Malcolm Ranjith poinformował jednak, że za radą lankijskich sił bezpieczeństwa również w tę niedzielę Mszy nie będzie. Powodem jest konkretne zagrożenie zamachami, w co najmniej dwóch miejscach kultu – oświadczył rzecznik metropolity Colombo.
Po zamachach na kościoły i hotele, w których zginęło 257 osób, na Sri Lance wprowadzono zaostrzone środki bezpieczeństwa. Odwołano pierwszomajowe manifestacje. Przy kościołach rozstawiono patrole. Specjalną ochronę przyznano też kard. Ranjithowi. Metropolita Colombo nie zgodził się jednak na podróżowanie w opancerzonej limuzynie rządowej. „Ja się nie boję. Moją ochroną jest Pan” – oświadczył lankijski kardynał, dodając, że zależy mu jedynie na bezpieczeństwie jego ludu i kraju.
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.