Papież Franciszek przyjął na prywatnej audiencji amerykańskiego jezuitę o. Jamesa Martina, krytykowanego ostatnio przez biskupów USA za swe poglądy na temat posługi duszpasterskiej wśród katolików LGBT.
Rozmowa w papieskiej bibliotece w Pałacu Apostolskim trwała pół godziny. - Byłem bardzo poruszony swoim spotkaniem z prawdziwym pasterzem - powiedział o. Martin po audiencji.
Nie ujawniając, co usłyszał od Franciszka, jezuita wyznał jedynie, że podzielił się z nim „doświadczeniami katolików LGBT na całym świecie, ich radościami i nadziejami, bólami i troskami”. - Mówiłem także o mojej posłudze wśród nich i o tym, jak czują się wykluczeni - przyznał o. Martin. Dodał, że jego zdaniem audiencja była „wyrazem troski Ojca Świętego o społeczność LGBT”.
Niektórzy amerykańscy biskupi (np. abp Charles Chaput z Filadelfii i bp Thomas Paprocki ze Springfield) skrytykowali o. Martina, który w swej pracy duszpasterskiej „nie koryguje” ich zachowań seksualnych, co może prowadzić do przekonania, że ich aktywność seksualna nie jest grzeszna. Nie zgadzają się także z jego przekonaniem, wyrażonym w niedawno wydanej książce „Building a Bridge” (Budując most), że środowisko LGBT może „ubogacić” Kościół i wiarę chrześcijan.
Według jezuickiego magazynu „America”, przed audiencją dla o. Martina papież przeczytał tę książkę.
Od 2017 r. o. Martin jest konsultorem watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.