- Jan Paweł II mówił wyraźnie, że dla ludzi uwikłanych w pedofilię nie ma miejsca w kapłaństwie - podkreśla postulator procesów beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego papieża w rozmowie z dziennikarzem "Gościa Niedzielnego".
W najnowszym (49/2020) "Gościu Niedzielnym" znajdziecie obszerną rozmowę Jacka Dziedziny z ks. Sławomirem Oderem, postulatorem procesów beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego św. Jana Pawła II. W związku toczącą się w ostatnich tygodniach dyskusją czy Jan Paweł II, w czasie swojego pontyfikatu, był świadomy nadużyć seksualnych w Kościele i czy przypadkiem nie krył księży oraz biskupów uwikłanych w pedofilię, dziennikarz "Gościa" zadaje pytanie postulatorowi czy te kwestie były przedmiotem badań podczas procesu beatyfikacyjnego?
W sprawach, o które pan pyta, były stawiane pytania świadkom. Drugim źródłem informacji była komisja historyczna - odpowiada ks. Oder.
Jacek Dziedzina pyta także o molestowania seksualne dzieci i seminarzystów, jakich przez dziesiątki lat dopuszczał się Marcial Maciel Degollado, założyciel zgromadzenia Legion Chrystusa i o to, dlaczego przez tyle lat Watykan nie zajął się tą sprawą.
Pisaliśmy o tym: Mea culpa Legionistów Chrystusa
Pamiętajmy, że przez długi czas te rzeczy zostawały tylko wewnątrz tej rodziny religijnej i niewiele wychodziło na światło dzienne (członkowie zgromadzenia zobowiązani byli do zachowania tajemnicy na temat tego, co się wewnątrz niego dzieje - przyp. red.).
Postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II jest absolutnie przekonany, że "Jan Paweł II jest krystalicznie czysty, jeśli chodzi o te sprawy - na pewno nie próbował kryć osób, które skalały się grzechem pedofilii".
Jan Paweł II mówił wyraźnie, że dla ludzi uwikłanych w pedofilię nie ma miejsca w kapłaństwie.
Przeczytaj też:
Ks. Oder podaje też zaskakujący argument na potwierdzenie, że Jan Paweł II nie był świadomy, co działo się w Legionie Chrystusa i jakich czynów dopuszczał się założyciel zgromadzenia. Jaki? Przeczytajcie w najnowszym numerze GN w "Rozmowie Gościa" - Co wiedział papież.
Całą rozmowę i inne ciekawe tematy przeczytacie w najnowszym "Gościu Niedzielnym". Już dziś może być w Waszym domu. Przypominamy, że jest możliwość nabycia go także w e-wydaniu. Zatroszczmy się też o tych, którym w czasie pandemii trudno samodzielnie nabyć nasz tygodnik. Może "podrzucimy" go starszej sąsiadce? A może nauczymy babcię, jak kupić "Gościa Niedzielnego" w formie elektronicznej.
Zapraszamy do czytania "Gościa Niedzielnego" w formie elektronicznej.
Zachęcamy do darmowego założenia konta i logowania się w naszym serwisie (można za pośrednictwem Google i Facebooka). Przypominamy, że zalogowani użytkownicy będą mogli uzyskać zupełnie za darmo dostęp nawet do 10 naszych płatnych artykułów. Zalogowanie się w serwisie „Gościa” daje też dodatkowe możliwości, z których warto skorzystać, takie jak założenie własnego bloga lub strony internetowej, wzięcie udziału w konkursie, dodanie zaproszenia na wydarzenie w swojej okolicy. Zapraszamy.
Gość Niedzielny
Gość Niedzielny 49/2020
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.