Egipska policja starła się w środę w Kairze z Koptami protestującymi przeciwko zakazowi budowy kościoła. Według źródeł medycznych zginęła co najmniej jedna osoba a ponad 25 zostało rannych.
Podczas starć w chrześcijańskiej dzielnicy Talibija, na południowym zachodzie Kairu, zatrzymanych zostało około 85 ludzi.
Około 200 manifestantów rzucało kamieniami i koktajlami Mołotowa w kilkuset policjantów, którzy odpowiedzieli gazem łzawiącym.
Manifestanci protestowali przeciwko zamknięciu terenu wokół centrum społeczności koptyjskiej, co uzasadniono tym, że teren może zostać wykorzystany do wybudowania bez pozwolenia kościoła.
Koptowie stanowią od 6 do 10 proc. mieszkańców Egiptu. Narzekają, że są dyskryminowani i zbyt słabo reprezentowani w życiu publicznym.
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa