W pracowniach plastycznych i odlewniach artystycznych nie nadążają z realizacją zamówień na dzieła upamiętniające Jana Pawła II - informuje "Dziennik Polski".
Przed beatyfikacją Jana Pawła II ogromny ruch panuje w pracowniach, które specjalizują się w wyrobach, upamiętniających Papieża-Polaka. Zamówienie na pomnik Jana Pawła II przyszło nawet z Los Alamos w USA. Jedna z ludwisarni w Przemyślu wykonuje właśnie dzwon poświęcony papieżowi, który powędruje do Kłajpedy na Litwie.
Przed pierwszym dniem maja zamówień jest tyle, że wykonawcy pamiątek po Janie Pawle II pracują nawet nocami, aby zdążyć z ich realizacją. W Polsce jest już prawie 300 pomników Papieża - Polaka, a będą następne.
W dniu beatyfikacji wierni w polskich i zagranicznych parafiach będą podziwiać nie tylko nowe pomniki papieża, usłyszą również bicie nowych, poświęconych mu dzwonów. W przemyskiej ludwisarni powstało dotąd prawie sto takich. Obecnie dzwony odlewane są m. in. dla parafii w Warszawie, Łodzi oraz kilku innych miast Polski.
Wzięcie mają również obrazy papieża. Największym powodzeniem cieszą się te z Matką Boską w tle. Największe, do metra wysokości, zamawiają parafie. Kosztują ok. 8 tys. zł. Mniejsze, w cenie ok. 3 tys. zł, są wieszane w kuriach, instytucjach oraz prywatnych domach.
Wiele pracowni nie przyjmuje już zamówień związanych z beatyfikacją Jana Pawła II, ponieważ nie zdążyła by ich zrealizować na czas - czytamy w "Dzienniku Polskim".
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.