To nauka dla współczesnej polityki, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa.
Zwycięstwo pod Grunwaldem, u którego podstaw leży sojusz Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, pokazuje jak istotne jest współdziałanie państw Europy Środkowo-Wschodniej. To nauka dla współczesnej polityki, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa. Polska, Ukraina, kraje Grupy Wyszehradzkiej wspólnie są w stanie więcej zdziałać – powiedział Family News Service historyk KUL dr Andrzej Gładysz z okazji przypadającej 15 lipca 612. rocznicy bitwy pod Grunwaldem.
„Bitwa pod Grunwaldem była wielkim zwycięstwem polsko-litewskiego oręża nad Zakonem Krzyżackim, który uznawano za jeden z najpotężniejszych zakonów rycerskich ówczesnej Europy. Była to również jedna z największych bitew średniowiecza” – zaznaczył dr Andrzej Gładysz. Dodał, że „Grunwald był dowodem kunsztu dowódców tej kampanii jak i samej bitwy, a następnie szansą na działania polskiej dyplomacji propagującej pojęcie tzw. wojny sprawiedliwej, które funkcjonuje do dziś”.
Dowiedz się więcej: Znów zmierzą się pod Grunwaldem
Historyk jednocześnie podkreślił, że ewentualna przegrana w 1410 r. mogłaby skutkować stratami terytorialnymi Polski oraz opóźnieniem rozwoju kraju, także znacznym pogorszeniem sytuacji geopolitycznej, zwłaszcza Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Pomimo wielu publikacji poświęconych bitwie grunwaldzkiej istnieją fakty, o których mówi się rzadziej. Jak podkreślił historyk KUL, „wojna polsko-krzyżacka rozpoczęła się już w roku 1409. Wtedy to Krzyżacy starali się uzyskać od Jagiełły zapewnienie, że nie włączy się w konflikt krzyżacki z Litwą. Król Polski oczywiście nie dał takiego zapewnienia”.
Przeczytaj nasz komentarz: Książę był bezradny
Dr Andrzej Gładysz podkreślił również znaczący udział polskiego Kościoła. Dostojnicy kościelni wystawili chorągwie prywatne, niektórzy osobiście brali udział w bitwie. Zgodnie z przekazem Jana Długosza, przyszły kapłan – Zbigniew Oleśnicki, uratował króla Władysława Jagiełłę przed rycerzem Zakonu, który chciał go zabić. Niezwykłą rolę odegrała również kościelna dyplomacja na soborze w Konstancji w latach 1414-1418, podczas którego na skutek zaangażowania polskiej strony reprezentowanej przez ks. Pawła Włodkowica, papieska komisja przyznała rację Polakom w sporze z Krzyżakami.
Zobacz koniecznie: Zobacz film z IV Górskiego Biegu Frassatiego!
„Pamięć o Grunwaldzie zawsze była elementem podtrzymywania patriotyzmu, również w okresie rozbiorów. 500. rocznica w 1910 r. była okazją do manifestacji narodowych. Dobrze, że dzisiaj na nowo pamiętamy o Grunwaldzie” – dodał ekspert KUL. Podkreślił rolę corocznych kostiumowych inscenizacji na polach grunwaldzkich w edukacji współczesnych młodych ludzi: „Osobiście bardzo cenię ruchy inscenizacyjne jako nowoczesną formę przekazywania wiedzy historycznej, która szybko trafia do młodzieży”.
W bitwie pod Grunwaldem 15 lipca 1410 r. starły się wojska polsko-litewskie oraz siły Zakonu Krzyżackiego i jego zwolenników. Ogółem wzięło w niej udział 141 chorągwi po obu stronach konfliktu. Bitwa zakończyła się znaczącym zwycięstwem strony polskiej i śmiercią wielkiego mistrza krzyżackiego Ulricha von Jungingena.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.