Japońskim inżynierom udało się doprowadzić zewnętrzny kabel zasilający do budynku reaktora nr 2 w uszkodzonej przez piątkowe trzęsienie ziemi elektrowni atomowej Fukushima I - poinformowała w czwartek Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej.
Inżynierowie "planują ponowne podłączenie prądu do budynku nr 2, kiedy zakończone zostanie polewanie wodą budynku, gdzie mieści się reaktor nr 3" - podała MAEA w komunikacie.
Jak sprecyzowano, polewanie wodą budynku nr 3 czasowo wstrzymano o godzinie 20 czasu japońskiego (w południe czasu polskiego). Ekipy próbowały ochłodzić przegrzany zbiornik ze zużytymi prętami paliwowymi, z którego mogą wydobywać się materiały radioaktywne. Reaktor nr 3 jest jedynym reaktorem, którego paliwo zawiera pluton.
Agencja Reutera pisze, że w czwartek próbowano podłączyć mierzący 1 kilometr kabel z głównej sieci w celu ponownego uruchomienia pomp mających za zadanie chłodzenie reaktora nr 2.
Jak tłumaczył PAP ekspert Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej dr Krzysztof Rzymkowski, podczas trzęsienia ziemi zerwały się wszystkie połączenia prądowe, ale gdy uda się doprowadzić prąd, uruchomione zostaną wszystkie systemy awaryjne. Możliwe będzie też zapewnienie stałego zasilania dla pomp chłodzących reaktory.
- Sami Niemcy policzyli bardzo szybko, że tylko w Niemczech straci pracę 100 tys. osób.
Stanowiły "niepoprawną ingerencję w konstytucyjnie chronioną swobodę wypowiedzi".
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".
HRW: Władze tłumią działalność opozycji, niezależnych mediów i społeczeństwa obywatelskiego.
Najwięcej, bo ponad 375 mln zł otrzymała Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą".