Ośrodki Caritas przyjęły już ok. 700 dzieci i opiekunów z ukraińskich domów dziecka i zakładów rehabilitacyjnych, ewakuowanych po rosyjskiej agresji z 24 lutego.
- Zbiorowe mogiły, opisy niewyobrażalnych cierpień bezbronnych ludzi, porażające okrucieństwem obrazy, które do nas docierają, powodują, że z naszych ust wyrywa się pytanie: "Panie, gdzie jesteś? Dlaczego pozwalasz na to okrucieństwo?" - mówił krakowski biskup pomocniczy.
O pokój za naszą wschodnią granicą i ustanie rosyjskiej agresji modlą się katolicy także w ramach inicjatyw ekumenicznych.
Dla Ukrainy obecna sytuacja jest jak droga krzyżowa, nie wiemy tylko, przy której stacji się teraz znajdujemy.
Módlmy się też za naszych wrogów, aby Bóg przemienił ich serca i aby potrafili odróżnić dobro od zła - deklaruje abp Mokrzycki.
Ukraina wciąż przeżywa szok, wywołany ogromem rosyjskich zbrodni.
"Najbardziej potrzeba długoterminowej żywności i lekarstw, te rzeczy rozchodzą się od razu".
Modlę się, aby Ukraina nie stała się drugą Bośnią.
Poruszający przebieg miała dzisiejsza audiencja ogólna.
„Przyznaję, że ta prośba brzmi absurdalnie, ale Franciszek przyzwyczaił nas już do wyjątkowych gestów”.