Dziś kończy się wizyta kard. Pietro Parolina w Sudanie Południowym. Był to krótki, ale intensywny czas, w którym Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej przypominał o apelu Papieża by przezwyciężyć różnice i razem budować pokój. Nieprzypadkowo to wezwanie jest wielokrotnie powtarzane w Sudanie Południowym. Trwający od kilku lat pokój jest bowiem wciąż zagrożony ze względu na wewnętrzny konflikt, nędzę oraz kryzysową sytuację humanitarną.
- Ten rys powołania świętego Jacka wskazuje nam dzisiaj konieczność nowych form ewangelizacji, więc już nie tylko posług duszpasterskich niejako zamkniętych w kościele parafialnym, ale odważnego podjęcia świadectwa i głoszenia Chrystusa tam, gdzie ludzie potrzebują i oczekują słowa prawdy Ewangelii - mówił bp Tadeusz Kusy.
Nominację tradycyjnie ogłosił metropolita katowicki w czasie Mszy św. w uroczystość św. Jacka - głównego patrona archidiecezji i metropolii katowickiej.
Ponad 80 proc. absolwentów po opuszczeniu więzienia nie trafiło już na drogę przestępczą – podkreśla rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski, który od 10 lat prowadzi zajęcia dla studentów w więzieniu w Lublinie. Jest to prawdopodobnie jedyny uniwersytet na świecie, który prowadzi regularne kursy w więzieniu identyczne z tymi, które odbywają się w siedzibie uczelni, od poniedziałku do piątku.
Najbardziej barbarzyńskim wymiarem tej wojny jest atakowanie cywilnych domów, szkół i przedszkoli oraz odbieranie dzieciństwa najmłodszym. Wskazuje na to przeor bazyliańskiego klasztoru w Chersoniu, nieopodal którego rosyjski pocisk zabił w niedzielę całą 7-osobową rodzinę. „Trzeba położyć koniec tej bestialskiej wojnie, świat musi zrobić więcej, by ulżyć cierpieniu Ukrainy” – mówi o. Ihnatiy Moskalyuk, przypominając, że we Lwowie pocisk uderzył w przedszkolne boisko.