Przestępca zamieszany w zabójstwo meksykańskiego purpurata został skazany na 11 lat więzienia. Kard. Juana Posadasa Ocampo zamordowano 24 maja 1993 r. na lotnisku w Guadalajarze, gdzie był arcybiskupem.
W Wietnamie służby bezpieczeństwa pobiły dwóch księży. Jeden z nich zapadł w śpiączkę, a drugi – choć przytomny – jest również w stanie krytycznym.
Co najmniej 113 emigrantów z Haiti uratowano we wtorek po tym, gdy ich łódź wywróciła się i zatonęła u wybrzeży brytyjskiego terytorium zamorskiego Turks i Caicos na Oceanie Atlantyckim - poinformowała amerykańska straż przybrzeżna, której funkcjonariusze pomagali w akcji ratunkowej.
Rozprzestrzeniająca się na świecie nowa grypa (A/H1N1) wpłynęła na zmianę praktyk religijnych. Coraz częściej władze sugerują, żeby znak pokoju przekazywać po prostu skinieniem głowy czy ograniczyć pielgrzymki - pisze we wtorek AFP.
W środkowej i południowej części Argentyny panują w ostatnich dniach mrozy, które zabiły około 40 ludzi - podają internetowe media argentyńskie.
Podczas podróży i w przemówieniach telewizyjnych prezydent USA Barack Obama zwracał się do muzułmanów, Irańczyków, mieszkańców Europy Zachodniej i Wschodniej, Rosjan i mieszkańców Afryki, ale nigdy nie zwrócił się bezpośrednio do mieszkańców Izraela - pisze we wtorkowym "New York Times" dziennikarz izraelskiego dziennika "Haarec" Aluf Benn.
Brazylijczyk Felipe Massa, poszkodowany w czasie kwalifikacji samochodowych mistrzostw świata Formuły 1 na torze Hungaroring, nic nie pamięta z sobotniego wypadku i nie może uwierzyć, że to nieszczęście wydarzyło się właśnie jemu.
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostro skrytykowało we wtorek japońskie władze za wydanie wizy przywódczyni opozycji ujgurskiej Rebiji Kadir.
Większość Brytyjczyków sądzi, iż wojny w Afganistanie nie da się wygrać i chce natychmiastowego wycofania stamtąd brytyjskich żołnierzy - wynika z sondażu ośrodka ComRes dla "The Independent".
W Iran nie jest prawdziwą tyranią. Gdyby taką był nie pozwoliłby na wybory - jak nigdy nie pozwoli na to Korea Płn. - a nawet nie dopuściłby do tego, aby powyborcze protesty wymknęły się spod kontroli - pisze w poniedziałkowym "Wall Street Journal" Francis Fukuyama.