ONZ ogłosiła w środę stan klęski głodu w trzech kolejnych prowincjach na południu dotkniętej suszą Somalii. Największy głód i najwyższa śmiertelność panuje m.in. w obozach dla uchodźców w stolicy kraju Mogadiszu.
31-letni Szwed został zatrzymany przez policję za próbę budowy reaktora atomowego w mieszkaniu w Aengelholm na zachodnim wybrzeżu Szwecji. W kuchni mężczyzny znaleziono sprzęt oraz materiały radioaktywne, które fizyk-amator zamówił przez internet.
Prezydent nie musi spełniać obietnic danych w kampanii wyborczej - uznał w środę Naczelny Sąd Administracyjny Ukrainy, odrzucając pozew obywatela tego kraju, niezadowolonego, że prezydent Wiktor Janukowycz nie realizuje swych haseł wyborczych.
Japoński parlament utworzył w środę fundusz, z którego wypłacane będą odszkodowania dla ofiar katastrofy elektrowni atomowej Fukushima I. Tego dnia kilkuset rolników protestowało w Tokio, domagając się, aby operator siłowni wypłacił im rekompensaty.
Komisja Techniczna Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) zakończyła badanie katastrofy samolotu Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem - poinformowały w środę źródła w MAK.
Serbskie władze poinformowały w środę, że co najmniej 50 000 serbskich uchodźców z Chorwacji w dalszym ciągu nie wróciło do swych domów, choć minęło już 16 lat, od kiedy je opuścili. Serbowie chcą, by Chorwacja załatwiła tę sprawę.
20 września w katedrze w Brukseli będzie sprawowana Msza św. z reprezentantami Episkopatu Polski, a 25 września modlitwa o „ducha jedności w Europie” odbędzie się w Warszawie.
Ponad jedna trzecia mieszkańców stolicy Niemiec nie uważa by decyzja sprzed 50 lat o budowie muru berlińskiego była błędna - wynika z sondażu, którego rezultaty opublikował w środę dziennik "Berliner Zeitung".
Syryjskie czołgi zajęły w środę główny plac w mieście Hama, na zachodzie kraju, gdzie odbywają się demonstracje zwolenników demokratycznych przemian - poinformowali świadkowie. Dzień wcześniej Hama była silnie ostrzeliwana przez syryjską armię.
"Misja wypełniona" - takie m.in. słowa miał wypowiedzieć dzwoniąc na policję sprawca podwójnego zamachu w Norwegii, Anders Behring Breivik, zaraz po strzelaninie na wyspie Utoya, ok. 40 km od Oslo, w której zginęło 69 osób.