W piątek w Zatoce Meksykańskiej rozpoczęło się opuszczanie stalowej kopuły, którą nakryty będzie uszkodzony w wyniku zatonięcia platformy wiertniczej szyb, z którego wycieka ropa zanieczyszczająca wody zatoki i grożąca katastrofą ekologiczną u wybrzeży USA.
Pakistańscy talibowie zaprzeczyli, aby byli odpowiedzialni za nieudaną próbę zamachu 1 maja na Times Square w Nowym Jorku, jednak pochwalili zatrzymanego przez władze USA zamachowca Faisala Shahzada za odwagę - pisze w piątek agencja Associated Press.
Francuski Senat w czwartek wieczorem zaakceptował pomoc finansową dla Grecji. Przyjęte przez izbę wyższą parlamentu wsparcie ma być przekazane w ramach wartego 110 miliardów euro pakietu pomocowego uchwalonego przez UE i MFW.
Konserwatywna partia Davida Camerona nie będzie miała bezwzględnej większości w 650 mandatowej Izbie Gmin - wynika z prognoz wyniku wyborów w oparciu o sondaż wyborców po głosowaniu (exit polls).
Pracownicy słowackiego TANAP-u, odpowiednika Tatrzańskiego Parku Narodowego, zastrzelili w środę wieczorem agresywnego niedźwiedzia, który od dwóch tygodni atakował pracowników leśnych w okolicach Łysej Polany.
74 proc. Rosjan słyszało o zbrodni katyńskiej - wynika z najnowszych badań moskiewskiego Centrum Lewady, przeprowadzonych po katastrofie pod Smoleńskiem. To o ponad 30 pkt proc. więcej niż miesiąc wcześniej - powiedział podczas czwartkowej debaty socjolog Lew Gudkow.
Kilka dni przed zaplanowanymi na Ukrainie na 9 maja obchodami 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami, w Ługańsku na wschodzie kraju oblano farbą i obrzucono jajkami billboardy z wizerunkiem Józefa Stalina.
Żadnych ograniczeń w ruchu lotniczym nie ma w czwartek w Wielkiej Brytanii i Irlandii - poinformowały władze lotnictwa cywilnego obu krajów. W minionych dniach zamykano tam przestrzeń powietrzną w rejonach, nad które nadciągał pył wulkaniczny znad Islandii.
W Wielkiej Brytanii rozpoczęły się wybory do Izby Gmin i samorządowe. W czwartek o godzinie 8 rano czasu polskiego otwarto 50 tysięcy lokali wyborczych w całym kraju.
Premier Tajlandii przyrzekł w czwartek, że rozwiąże parlament we wrześniu, lecz jedynie wówczas, gdy antyrządowi manifestanci przestaną okupować dzielnicę handlową Bangkoku.