Prawie. A tak dokładnie to Otčenášek. Jan Otčenášek.
Nikogo nie trzeba specjalnie przekonywać jak ważna jest obecność drugiego człowieka w naszym życiu.
„Uderzę pasterza, rozproszą się owce” – starożytne przysłowie wypowiedziane przez Jezusa przed męką. Zmieniają się sposoby uderzania w pasterzy, co jakiś czas wracają te prymitywne i siłowe. Ich tłem są wszystkie sposoby ośmieszania i równania z ziemią ludzi Kościoła.
Chrześcijańskie wspólnoty przetrwają, jeśli hierarchiczny Kościół zaufa świeckim.
Wizyta kardynała Zuppiego w Moskwie była w mediach relacjonowana dość obszernie. Jeden jej moment, spotkanie z Marią Lwową-Biełową, wzbudził kontrowersje.
Kolejni prezydenci USA oddają honory przywódcom Indii, ale bez spodziewanych przez Waszyngton skutków. W czym tkwi tajemnica amerykańskiego nabożeństwa w stosunku do „największej demokracji świata”?
Życie to w przeważającej mierze drobiazgi.
Te wszystkie drobne gesty. Podać, pożyczyć, ustąpić miejsca, zapytać. Niespodziewana życzliwość, taka uprzedzająca, dostępna od ręki, od której jakoś odwykliśmy.
Ale jak to? W lipcu?!
W centrum życia Kościoła znajduje się Eucharystia.