Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Kapitan Krzysztof Baranowski powiedział w sobotę, że naprawy "Fryderyka Chopina" może dokonać stocznia brytyjska. Poinformował też, że jest możliwość, by środki na ten cel zebrała Fundacja "Szkoła pod Żaglami", która organizowała rejs żaglowca.
Polski żaglowiec "Fryderyk Chopin" nie może opuścić portu w Falmouth. Został zabezpieczony z powodu roszczeń, z jakimi wystąpiła firma, której statek odholowywał go po utracie masztów do portu - poinformował PAP przedstawiciel armatora żaglowca Dariusz Czajka.
Roman Paszke przygotowuje się do samotnego rejsu dookoła globu bez zawijania do portów ze Wschodu na Zachód. Jednym z ostatnich sprawdzianów będzie na początku stycznia próba ustanowienia rekordu świata na trasie Wyspy Kanaryjskie - Gwadelupa.
Właściciel uszkodzonego żaglowca STS Fryderyk Chopin - Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie, zdecydował, że poniesie koszty remontu statku z własnych środków i będzie nadal dochodził roszczeń od ubezpieczyciela - PZU.
Nad środkowym zachodem USA przeszło w niedzielę kilka tornad powodując śmierć co najmniej 30 osób w miasteczku Joplin, na południowym zachodzie stanu Missouri, i jednej w Minneapolis w stanie Minnesota. Tornada wyrządziły też poważne straty materialne.
Tornado, które w niedzielę uderzyło w miasto Joplin w amerykańskim stanie Missouri, zabiło co najmniej 89 osób - poinformowały w poniedziałek o tamtejsze władze na transmitowanej przez telewizje konferencji prasowej.
Do 122 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar tornada, które w niedzielę spustoszyło 50-tysięczne miasto Joplin w amerykańskim stanie Missouri - poinformowały we wtorek lokalne władze.
Na pokładzie żaglowca "Fryderyk Chopin" wypłynęli w sobotę ze Szczecina w rejs uczniowie zeszłorocznej "Szkoły pod żaglami", których podróż przerwał wtedy sztorm, łamiąc oba maszty jednostki. Żaglowiec płynie na Karaiby.
Kapitan Tomasz Cichocki, który na jachcie "Polska Miedź" od 1 lipca żegluje samotnie wokół globu, wpadł w pogodową pułapkę na środku Oceanu Indyjskiego między RPA a Australią, w pobliżu wyspy Nowy Amsterdam. Olsztynianin znalazł się w bezwietrznym obszarze.
Od ponad dwóch tygodni nie ma łączności z kapitanem Tomaszem Cichockim, który na jachcie "Polska Miedź" od 1 lipca żegluje samotnie wokół globu. 53-letni olsztynianin powinien znajdować się w pobliżu południowej Australii.