Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Trwający od soboty rozejm między jemeńskimi siłami rządowymi a rebeliantami Huti był wielokrotnie naruszany przez obie strony konfliktu; w nocy z niedzieli na poniedziałek zginęło ok. 30 osób - informuje AFP.
Prezydent Jemenu Abd ar-Rab Mansur Al-Hadi odrzucił proponowany przez ONZ plan pokojowy, mający zakończyć trwający od 2014 roku konflikt w kraju, ponieważ według niego wynagradzał on rebeliantów - poinformowały w sobotę źródła zbliżone do prezydenta.
Do ponad 140 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych sobotniego ataku na uczestników pogrzebu w jemeńskiej Sanie. Szyiccy rebelianci Huti oskarżają o nalot międzynarodową koalicję pod egidą Arabii Saudyjskiej, która jednak zaprzecza i zapowiada wraz z USA śledztwo.
Co najmniej 80 osób zginęło, a ponad 530 zostało rannych w sobotę w Jemenie w wyniku nalotów sił koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej na uczestników pogrzebu w Sanie, kontrolowanej przez szyickich rebeliantów Huti - podały miejscowe władze.
Do co najmniej 60 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych poniedziałkowego zamachu samobójczego na wojskowy ośrodek werbunkowy w Adenie - poinformowały źródła medyczne, na które powołuje się AFP. Według nich 29 osób zostało rannych.
Mamy przesłanki pozwalające nam wierzyć, że ks. Tom jeszcze żyje i że nadal są szanse na oswobodzenie go.
Po roku saudyjskich bombardowań Jemen stał się upadłym państwem, w którym Al-Kaida i Państwo Islamskie wyrosły na czołowe siły polityczne.
Szczególnie wstawił się za indyjskim salezjaninem uprowadzonym przed miesiącem w Jemenie.
"Kiedy bombardowania stają się ostrzejsze, klękamy przed Najświętszym Sakramentem..."
Ks. Uzhunnalil został porwany podczas ataku na klasztor Misjonarek Miłości.