Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W Katalonii rozpoczął się we wtorek rano strajk generalny w proteście przeciwko brutalnym działaniom policji podczas niedzielnego referendum niepodległościowego w regionie. Metro i autobusy w Barcelonie kursują z mniejszą częstotliwością. Zablokowane są drogi.
Niedzielne referendum niepodległościowe w Katalonii, regionie autonomicznym Hiszpanii, było nielegalne, a sprawa Katalonii jest wewnętrzną sprawą Hiszpanii - oświadczyła w poniedziałek Komisja Europejska.
Regionalny rząd Katalonii poinformował w nocy z niedzieli na poniedziałek, że w niedzielnym referendum oddało głosy ok. 2,26 mln osób, z których 90 proc. opowiedziało się za niepodległością tego regionu. 8 proc. było przeciwnych, a pozostałe głosy były nieważne.
Media w Hiszpanii twierdzą, że referendum niepodległościowe w Katalonii uczyniło z niedzieli jeden z najczarniejszych dni w historii demokracji w tym kraju. Odnotowują, że od czasu zakończonej w latach 70. XX w. dyktatury frankistowskiej nie było w kraju tak poważnego kryzysu politycznego.
Dzisiaj nie było referendum niepodległościowego w Katalonii; to była strategia regionalnych władz wymierzona w prawo i demokrację - oświadczył w niedzielę wieczorem premier Hiszpanii Mariano Rajoy w transmitowanym w telewizji przemówieniu.
Podczas niedzielnego referendum niepodległościowego w Katalonii, gdzie w zamieszkach z hiszpańską policją rannych zostało ponad 460 osób, doszło do konfrontacji pomiędzy funkcjonariuszami katalońskiej policji a skierowaną przez Madryt Gwardią Cywilną.
337 osób zostało rannych, w tym niektóre poważnie, w niedzielę w wyniku działań policji w Katalonii, gdzie odbywa się referendum w sprawie jej niepodległości - poinformował rzecznik autonomicznego rządu katalońskiego.
Autonomiczny rząd Katalonii poinformował, że w niedzielę przed południem działało w regionie 73 proc. lokali wyborczych z ponad 2300 zaplanowanych w referendum niepodległościowym. W wyniku operacji policji rannych zostało 38 osób. Rząd w Madrycie nie uznaje referendum.
W niedzielę w Katalonii odbywa się referendum ws. niepodległości regionu, uznawane przez Madryt za nielegalne. Policja wkroczyła do wielu lokali i skonfiskowała urny oraz karty wyborcze. W kilku miejscach doszło do przepychanek uczestników plebiscytu z policją.
Katalończycy opowiadający się za przeprowadzeniem kontestowanego przez Madryt referendum ws. niepodległości tego regionu Hiszpanii zaczęli w niedzielę blokować drzwi niektórych lokali, gdzie ma dojść do głosowania; chcą zapobiec ewentualnym działaniom policji.