Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Naukowcy, ratownicy górniczy oraz działający w tym środowisku związkowcy mają wspólnie wypracować przyszły model ratownictwa górniczego w Polsce. Właśnie ruszył projekt badawczy, służący jak najlepszemu dostosowaniu ratownictwa do potrzeb kopalń. Analiza będzie gotowa w listopadzie 2010 r.
Trzy osoby zostały lekko poszkodowane w wyniku wstrząsu, do którego doszło we wtorek w Zakładach Górniczych Rudna w Polkowicach (Dolnośląskie). Do zdarzenia doszło na głębokości 1100 metrów. W zagrożonym rejonie znajdowało się 29 osób.
Dokonane w poniedziałek kolejne oględziny miejsca katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" wciąż nie dały odpowiedzi, gdzie dokładnie doszło do zapalenia i wybuchu metanu. Badania i analizy będą kontynuowane w najbliższych dniach.
Oględziny miejsca katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" potwierdziły, że były nieprawidłowości w prowadzeniu tam ściany wydobywczej. Chodzi o niezgodną z projektem technicznym długość chodników przyścianowych, które nie były na bieżąco likwidowane. Mógł tam gromadzić się metan.
Jako stabilny, z pewnymi symptomami poprawy, określają lekarze stan większości poparzonych górników, przebywających po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" w śląskich szpitalach. Najpoważniejsze rokowania dotyczą trzech mężczyzn leczonych na oddziale intensywnej terapii siemianowickiej "oparzeniówki".
Eksperci i prokuratorzy zbierający materiał do wyjaśnienia przyczyn katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk" zakończyli w piątek po południu pierwszy etap prowadzonej od czwartkowego wieczora wizji lokalnej.
Kolejny poszkodowany w katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" zmarł w piątek ok. godz. 15 w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich - poinformowały PAP służby kryzysowe wojewody śląskiego.
Potencjalna prywatyzacja w górnictwie powinna być prowadzona tak, by służyła ludziom zatrudnionym w tej branży, górniczej kadrze oraz całemu regionowi - ocenił w piątek wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Ciągle stabilny, z pewnymi symptomami poprawy, pozostaje stan poparzonych górników, przebywających po katastrofie w kopalni "Wujek-Śląsk" w siemianowickiej "oparzeniówce"; czterej z nich wciąż są leczeni na oddziale intensywnej terapii.
Po blisko trzech dobach od wykrycia podziemnego pożaru w kopalni "Mysłowice-Wesoła", w nocy z czwartku na piątek ratownicy zakończyli akcję przeciwpożarową 665 metrów pod ziemią. Zagrożony rejon odizolowano od pozostałej części kopalni tzw. korkiem wodnym.