Fala kulminacyjna na Wiśle przechodzi przez Lubelszczyznę. W Annopolu rzeka przekracza stan alarmowy o prawie metr, ale już opada; nadal podnosi się w Puławach. Woda opada w Świętokrzyskiem i Małopolsce.
Fala kulminacyjna na Nysie Łużyckiej dotarła do Gubina w Lubuskiem. Rzeka w dwóch miejscach przelała się przez zabezpieczenie wałów. Zalanych zostało dziewięć ulic, ale sytuacja jest stabilna - poinformował PAP Waldemar Kaak z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Fala kulminacyjna na Wiśle opuszcza Lubelszczyznę. W Annopolu rzeka szybko opada; zaczęła też obniżać się w Puławach. Nadal jednak płynie powyżej stanów alarmowych.
Fala kulminacyjna przechodzi w środę nad ranem na Wiśle w Warszawie. Stan wody jest niższy od prognozowanego i o godz. 3.00 wynosił 748 cm.
Od czwartku od godz. 6 trwa napełnianie wodą kolejnego polderu przed Wrocławiem - Blizanowice-Trestno. Będzie również zalewany polder Oławka. Fala kulminacyjna we Wrocławiu ma być w piątek rano i w związku z tym może dojść do zalania kilku ulic miasta.
Druga fala kulminacyjna na Wiśle będzie krótsza niż w czasie powodzi majowej, ma wynosić do 3 dni. Na Odrze wszystkie stany kulminacyne będą niższe od majowych - poinformował IMiGW.
Fala kulminacyjna na Odrze w niedzielę dotarła do Brzegu Dolnego. Przez miasto będzie się przesuwała przez ok. 48 godzin. Na zalanym od wczoraj wrocławskim osiedlu Kozanów sytuacja się stabilizuje.
Przez Kraków zaczyna przechodzić fala kulminacyjna na Wiśle, ale mieszkańcom nie zagraża większe niebezpieczeństwo - poinformował we wtorek na konferencji prasowej prezydent miasta Jacek Majchrowski.
Fala kulminacyjna zbliża się do powiatu nowosolskiego w woj. lubuskim. Poziom Odry przekracza tam 630 cm (stan alarmowy 400 cm). Obecnie sytuacja jest stabilna, trwa umacnianie wałów.
Fala kulminacyjna na Odrze jest już poza Dolnym Śląskiem; wody w rzekach, również dopływach Odry - Ślęzy, Widawie - opadają. W regionie sytuacja stabilizuje się.