Stoczniowcy oddali hołd zamordowanym w grudniu 1970 roku. Przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku w piątek odczytano nazwiska poległych i złożono wieńce.
Pod pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 w Gdyni, niedaleko stacji Szybkiej Kolei Miejskiej Gdynia-Stocznia, rozpoczęły się w poniedziałek rano uroczystości upamiętniające 48. rocznicę Grudnia'70.
Lech Wałęsa złożył w piątek wieniec przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku. Powiedział, że ofiara w grudniu 1970 roku nie poszła na marne i dzięki niej mamy wolną Polską. Zaapelował też o pomoc materialną rodzinom poszkodowanych przed 41 laty.
Apel poległych przed elbląskim pomnikiem "Ofiar Grudnia '70", msza św. w intencji ofiar i uroczysta sesja w bibliotece, poświęcona strajkom i manifestacjom sprzed 40 lat - odbyły się w sobotę w Elblągu.
Przed pomnikiem Ofiar Grudnia'70, w pobliżu stacji SKM Gdynia-Stocznia, gdzie przed 39 laty padły pierwsze strzały do robotników, uczczono w czwartek rano rocznicę tej tragedii.
Na modlitwie w intencji tych, którzy w grudniu roku 1970 oddali życie za ojczyznę, w której chcieli żyć godnie, gdańszczanie wspominają wydarzenia sprzed trzydziestu sześciu lat.
Prezydenci Polsk i Niemiec, Bronisław Komorowski i Christian Wulff, złożyli we wtorek wieńce przed pomnikiem Bohaterów Getta.
Pomnik Ofiar Komunizmu w latach 1918-1989 uroczyście odsłonięto w sobotę w Łodzi. To pierwszy tego rodzaju monument w w Polsce. Zdaniem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego będzie on dla kolejnych generacji "ważnym znakiem pamięci narodowej i zarazem ostrzeżeniem przed totalitarnymi ideologiami i systemami".
Z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego w piątek rano odbyły się w Gdyni obchody 40. rocznicy tragicznych wydarzeń w grudniu 1970 r. na Wybrzeżu. Uczestniczyło w nich kilkaset osób.
Bohater najsłynniejszej ballady o Grudniu 1970 roku pochodził właśnie z tego miasta.