Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Najświętszy Sakrament niesiony w wyjątkowej monstrancji, a za Nim oni - 1800 pielgrzymów siódmej pieszej pielgrzymki diecezji bielsko-żywieckiej do sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Dziś w samo południe dotarli do celu czterodniowej wędrówki, do Łagiewnik.
Uczestnicy Mszy św., sprawowanej w wigilię święta Bożego Miłosierdzia w Bielsku-Białej Lipniku, jako pierwsi mogli zobaczyć monstrancję, która od 30 kwietnia do 3 maja będzie towarzyszyć pieszym pielgrzymom bielsko-żywieckim w drodze do Łagiewnik.
- Dzisiejszy świat, wiek XXI, potrzebuje ludzi przenikniętych Bożym Duchem, ciszą, kontemplacją, ludzi, którzy niczego się nie boją, mają intuicję, potrafią udzielić właściwej rady - usłyszeli uczestnicy kwietniowej katechezy w bazylice hałcnowskiej.
Jest decyzja Stolicy Apostolskiej w sprawie biskupa seniora Tadeusza Rakoczego z diecezji bielsko-żywieckiej.
Pierwszego dnia Duchowej rEwolucji przygotowanej specjalnie dla młodych szkół średnich w Bielsku-Białej przyszło około 800 osób. Nazajutrz - jeszcze więcej - ponad 900!
Zmarł ks. Piotr Koszyk, który misjom poświęcił ponad dwie trzecie swojego, liczącego trzydzieści lat kapłaństwa.
Czy w 2019 roku do dokumentacji piekła KL Auschwitz można jeszcze cokolwiek dodać? Troje oświęcimian udowodniło, że owszem. Znaleźli ponad dwudziestu niezwykłych bohaterów mieszkających po sąsiedzku i przygotowali film o triumfie dobra w czasach ciemności.
- Moje doświadczenie jest takie, że każdy człowiek, który zacznie konsekwentnie czytać i traktować poważnie słowo Boże, doświadcza znaków i cudów - mówił Witek Wilk podczas pierwszego dnia rekolekcji w Wilkowicach.
- Jestem przekonany, że Bóg dla każdego z nas ma przygotowane dobre słowo. Ma dostęp do aplikacji zliczającej, ilu ludzi jest tu dzisiaj, i już wysyła aniołów do każdego - mówił dominikanin.
Długo trwała ta podróż. Oczekiwani w środę 30 stycznia w Bielsku-Białej, mogli wrócić dopiero dzisiaj - z piętnastogodzinnym opóźnieniem. "Veintidos" są już w domu!