Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Wyjaśnienia Anny Jaruckiej były sprzeczne z materiałem dowodowym; jej wina umyślna i działanie w tzw. zamiarze bezpośrednim nie budzą wątpliwości - tak sąd uzasadnił wyrok skazujący na 1,5 roku więzienia b. asystentkę b. szefa MSZ Włodzimierza Cimoszewicza.
W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosi wyrok w sprawie Anny Jaruckiej, oskarżonej m.in. o posłużenie się w 2005 r. fałszywym dokumentem rzekomo upoważniającym ją do zamiany oświadczenia majątkowego b. szefa MSZ Włodzimierza Cimoszewicza za 2001 r.
Kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu i 5 tys. zł grzywny chce prokuratura dla Anny Jaruckiej oskarżonej m.in. o posłużenie się fałszywym dokumentem nt. oświadczenia majątkowego b. szefa MSZ Włodzimierza Cimoszewicza. Obrona chce uniewinnienia. Wyrok za tydzień.
Biegli złożyli przed sądem niekorzystne zeznania dla Anny Jaruckiej, oskarżonej m.in. o posłużenie się fałszywym dokumentem, w którym Włodzimierz Cimoszewicz w 2002 r. miał ją rzekomo uprawniać - jako ówczesny szef MSZ - do zamiany swego oświadczenia majątkowego.