Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
"Król mafii wnuczkowej" Arkadiusz Ł. ps. "Hoss" w piątek na sali sądowej poprosił o wezwanie pogotowia. Jego proces miał się rozpocząć w Poznaniu o 10.00. Po pierwszych wnioskach obrońców przekazał policji, że źle się czuje.
Przed sądem w Berlinie rozpoczął się we wtorek proces przeciwko siedmiu młodym imigrantom z Syrii i Libii oskarżonym o próbę podpalenia bezdomnego Polaka śpiącego na ławce na stacji metra. Sześciu z nich odpowiada za usiłowanie morderstwa, jeden za nieudzielenie pomocy.
Indonezyjska prokuratura domaga się roku więzienia dla ustępującego gubernatora Dżakarty Basukiego Tjahaji Purnamy. Jego proces rozpoczął się w czwartek, dzień po wyborach, w których chrześcijanin Purnama przegrał z muzułmaninem Aniesem Baswedanem.
Sąd Apelacyjny w Krakowie obniżył wyrok dla oskarżonego o przygotowywanie zamachu na Sejm RP z 13 do 9 lat więzienia.
Jako szef MSZ nie zajmowałem się organizacją wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r.; prowadziłem politykę zagraniczną, a nie organizacyjną - zeznał Radosław Sikorski w procesie Tomasza Arabskiego i innych ws. niedopełnienia obowiązków przy organizacji tej wizyty.
Swoją decyzję 19 kwietnia ogłosi krakowski Sąd Apelacyjny. Prokuratura domaga się utrzymania wyroku. Obrona chce jego uchylenia w całości i ponownego procesu.
- Prokuratura oszukiwała, aby Brunon Kwiecień nadal był trzymany w areszcie - przekonywał w pierwszym dniu rozprawy apelacyjnej obrońca chemika oskarżonego o przygotowywanie zamachu na Sejm.
Sprawa Brunona Kwietnia, oskarżonego o przygotowywanie zamachu terrorystycznego na Sejm RP oraz nielegalne posiadanie broni i handel nią, wróciła na wokandę.
Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa uznał za winnego wykroczenia pracownika prywatnej drukarni, który z powodu przekonań odmówił wydrukowania plakatów fundacji LGBT. Odstąpił jednak od wymierzenia mu kary; pełnomocnik drukarza już zapowiada apelację.
Dwaj świadkowie potwierdzili we wtorek przed gdańskim sądem, że niemiecki przedsiębiorca Hans G. groził podwładnym i znieważał ich. Zeznawali w procesie ws. mowy nienawiści, którą miał kierować biznesmen wobec swojej polskiej pracownicy.