Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Premier W. Brytanii David Cameron weźmie we wtorek udział w rozmowach kryzysowych ws. trwających od trzech nocy zamieszek, które w nocy z poniedziałku na wtorek rozprzestrzeniły się z kilku dzielnic Londynu na trzy inne miasta: Bristol, Birmingham i Liverpool.
W następstwie trzydniowych burzliwych rozruchów, w czterech gminach Londynu: Lambeth, Haringey, Enfield i Waltham Forest Scotland Yard przyznał policji specjalne uprawnienia. Lista gmin może się powiększyć.
Londyńskie rozruchu przeniosły się do zachodniej dzielnicy Ealing, licznie zamieszkiwanej przez Polaków.
Premier Wielkiej Brytanii David Cameron zapowiedział we wtorek, że w najbliższą noc liczba policjantów na ulicach Londynu zostanie zwiększona z 6 tys. do 16 tys.
Nie żyje 26-letni mężczyzna, który został postrzelony podczas starć w Londynie - poinformowała we wtorek brytyjska policja.
Spontaniczne akcje sprzątania Londynu po nocnych zamieszkach zorganizowały we wtorek grupy ochotników za pośrednictwem serwisów społecznościowych. Jest to wyraz sprzeciwu wobec chuliganów, którzy używają internetu, aby od kilku dni gromadzić się na ulicach.
"Na obecnym etapie nie ma dowodu", że zabity w czwartek przez policję w Londynie 29-latek, którego śmierć wywołała zamieszki w tym mieście, jako pierwszy otworzył ogień do sił porządkowych - przyznała we wtorek niezależna komisja odpowiedzialna za śledztwo.
Katolicki Prymas Anglii i Walii wzywa do modlitwy za ofiary rozruchów na ulicach Londynu. Potępiając trwające od kilku dni burdy, abp Vincent Nichols zauważa, że są to „akty kryminalnej przemocy, przejaw dzikiego nieposzanowania dobra wspólnego naszego społeczeństwa”.
Grupa ok. 40 mężczyzn zaatakowała w nocy z wtorku na środę posterunek policji w Nottingham, usiłując go podpalić. Do ulicznych ekscesów doszło m. in. w Manchesterze, Salford, Birmingham, West Bromwich, Leicester i Wolverhampton. Względnie spokojnie było w Londynie.
W mocnych słowach komentuje w środę brytyjski dziennik "Financial Times" zamieszki w Wielkiej Brytanii. W komentarzu redakcyjnym gazeta pisze o "tygodniu upokorzenia Londynu", a Danny Kruger w swoim tekście - o "intifadzie marginesu społecznego".