Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W rozmowie z papieską rozgłośnią prezydent Armenii zwrócił uwagę na niebezpieczne ambicje Turcji we współczesnym świecie.
Centralnym wydarzeniem tegorocznej pielgrzymki ormiańskiej diaspory była modlitwa przy pomniku św. Grzegorza z Nareku - świętego wspólnego dla Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego i Kościoła rzymskokatolickiego.
Pobłogosławienie pomnika św. Grzegorza z Nareku, ormiańskiego bohatera narodowego, poety i mistyka, ustanowionego przez papieża Franciszka doktorem Kościoła, było centralnym wydarzeniem tegorocznej pielgrzymki Ormian.
Męczeństwo nie jest dla chrześcijaństwa zjawiskiem marginalnym, ale samym centrum Kościoła.
Rzecznik prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana potępił decyzję prezydenta USA Joe Bidena o uznaniu za ludobójstwo rzezi Ormian w Imperium Osmańskim w latach 1915-1917. "Radzę Stanom Zjednoczonym, by przyjrzały się własnej historii i teraźniejszości" - oświadczył w sobotę Ibrahim Kalin.
Azerbejdżan wznowił w sobotę działania ofensywne na południu Górskiego Karabachu - poinformowało ministerstwo obrony Armenii. Od 10 listopada w tym separatystycznym regionie obowiązuje zawieszenie broni.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew i premier Armenii Nikol Paszynian, którzy podpisali w poniedziałek wieczorem deklarację o zakończeniu działań wojennych w Górskim Karabachu, zgodzili się na obecność tam sił pokojowych z Rosji - poinformował Władimir Putin.
Przedstawiciele Armenii i Azerbejdżanu poinformowali w sobotę, że porozumieli się w sprawie "humanitarnego rozejmu", który ma wejść w życie o północy.
W poniedziałek rano kontynuowane były walki między siłami Armenii i Azerbejdżanu o separatystyczny region Górskiego Karabachu. Obie strony konfliktu poinformowały, że rozmieszczają ciężką artylerię - pisze agencja Reutera.
W walkach z siłami Azerbejdżanu w Górskim Karabachu zginęło w niedzielę 16 Ormian, a ponad 100 zostało rannych - poinformował Artur Sarkisjan, zastępca dowódcy armii tego separatystycznego regionu.