Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Francuska lewicowa minister zdrowia Marisol Tourain zażądała od władz Unii Europejskiej ograniczenia stosowania pigułek antykoncepcyjnych III i IV czwartej generacji. Powód: stwarzają ryzyko zakrzepicy żylnej, dwa razy większe niż pigułki drugiej generacji.
Hormonalny lek przeciwko trądzikowi Diane 35, zatwierdzony w 135 krajach świata i stosowany często jako środek antykoncepcyjny, spowodował we Francji co najmniej cztery zgony - podał francuski urząd ds. leków ANSM.
Media szeroko informowały o zawieszeniu we Francji sprzedaży leku o nazwie Diane-35. Te tabletki hormonalne, służące do leczenia trądziku, bywały używane jako środek antykoncepcyjny. Okazuje się, że w Polsce zarejestrowanych jest jeszcze siedem innych leków, zawierających tę samą substancję aktywną, co Diane-35.
Media obiegła ostatnio wiadomość, że Stany Zjednoczone podniosły dostępność tzw. pigułki „po” dla piętnastolatek. To oczywiście w ramach propagandowej walki z ciążami. Jaki będzie rezultat? Zerknijmy na Szwecję, cytowaną przez lewicowe środowiska jako wzór do naśladowania.
60 Kanadyjek pozwało producenta pigułek antykoncepcyjnych Alysena. Jak się okazało, tabletki te nie zabezpieczyły ich przed nieplanowaną ciążą.
Krytyczny stosunek do środków antykoncepcyjnych stopniowo, choć powoli, wzrasta wśród osób praktykujących systematycznie. Wciąż jednak połowa Polaków regularnie chodzących do kościoła uważa, że stosowanie antykoncepcji jest dopuszczalne – wynika z przedstawionego dziś badania Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK).
Największy brytyjski wykonawca aborcji, organizacja BPAS (British Pregnancy Advisory Sernice) przyznała, że 66 proc. aborcji dokonanych w jej placówkach przeprowadzono u kobiet, które w czasie poczęcia stosowały środki antykoncepcyjne.
Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Małgorzata Fuszera chce, by dziewczyny przed ukończeniem 18 lat mogły iść do ginekologa i - bez wiedzy i zgody rodziców - dostać od niego receptę na środki antykoncepcyjne.
Możliwość legalnego dostępu do pigułek "dzień po" jest niezgodna z prawem, bo prowadzi do "obchodzenia" obowiązującej ustawy z 1993 r. - powiedział KAI prof. Andrzej Zoll, członek Komisji Kodyfikacyjnej prawa karnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości.
Natalie Portman, znana m.in. z roli Padme w "Gwiezdnych Wojnach" zaskoczyła studentów Harwardu.