Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zmiana władzy jest już blisko - powiedział w sobotę swoim zwolennikom w Caracas lider opozycji i szef parlamentu Wenezueli Juan Guaido. W stolicy tego południowoamerykańskiego państwa demonstrowali też zwolennicy prezydenta Nicolasa Maduro.
Protesty w Pakistanie przeciwko uniewinnieniu chrześcijanki Asi Bibi skazanej na śmierć za rzekomą obrazę Mahometa według agencji AP wygasają. Największy miał miejsce w piątek w Karaczi. Policja użyła tam gazu i pałek do rozproszenia muzułmańskich radykałów.
Pomiędzy Moskwą i Caracas dwukrotnie kursował w styczniu samolot transportowy Boeing 757 - podała w czwartek niezależna "Nowaja Gazieta", która wyraża przypuszczenie, że samolot wywiózł z Rosji przechowywane tam dotąd 30 ton złota należące do Wenezueli.
Protestujący taksówkarze starli się w poniedziałek rano w kilku częściach Madrytu z policjantami. Kierowcy, strajkujący przeciwko tanim platformom taksówkarskim, takim jak Uber, próbowali zablokować główne lotnisko stolicy i sparaliżować ruch w jej centrum.
Stany Zjednoczone odwołały do kraju część personelu swej ambasady w ogarniętej kryzysem Wenezueli. Z Caracas wyjadą pracownicy, którzy nie zajmują się kluczowymi sprawami. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa - wynika z komunikatu Departamentu Stanu.
Rosja uznaje Nicolasa Maduro za prawowitego prezydenta Wenezueli, a jego rząd za legalny - ogłosiły w czwartek Kreml i MSZ w Moskwie. Rosja ostrzegła także "kraje trzecie" przed ewentualną ingerencją z zewnątrz.
Wenezuela zrywa stosunki dyplomatyczne ze Stanami Zjednoczonymi - ogłosił w środę wenezuelski prezydent Nicolas Maduro, którego ustąpienia żądają setki tysięcy demonstrantów.
Lider opozycji, przewodniczący parlamentu Wenezueli Juan Guaido ogłosił się w środę tymczasowym prezydentem, gdy na ulice wielu miast w tym kraju wyszły setki tysięcy demonstrantów, żądając ustąpienia socjalistycznego prezydenta Nicolasa Maduro i jego rządu.
W Paryżu w okolicach Łuku Triumfalnego w sobotę doszło do starć manifestantów z policją podczas marszu "żółtych kamizelek"; ruch powołał swoje własne siły porządkowe, których zadaniem było nie dopuścić do zamieszek i aktów wandalizmu.
35 osób z grona zatrzymanych w sobotę w Paryżu podczas protestów ruchu "żółtych kamizelek" trafiło do aresztu - podała w niedzielę AFP, powołując się na źródła w paryskiej prokuraturze. W niedzielę w wielu miastach Francji demonstrują kobiety z tego ruchu.