Zerwać sojusz ołtarza i tronu. Tylko czy w ogóle z czymś takim mamy do czynienia?
Podwójne życie? Gorsze chyba są podwójne standardy.
Jeśli raz uznamy, że ktoś nie ma prawa żyć, to jak obronimy się przed wpisaniem na tę listę samych siebie?
Piękny znak: chorym pomaga tylko ofiarowanie im cząstki samych siebie.
Jeśli widzę tylko zło, to powinienem... udać się do okulisty.
Rozwiązać niektóre problemy można tylko wychodząc poza utarte schematy.
Na naszych oczach „warto być kobietą” zamienienia się w „lepiej być mężczyzną”.
Gdy wychodzi się z błędnych założeń, trudno dojść do poprawnych wniosków.
Epidemii w Polsce dzień 264...
Czy dialog ma sens? Chyba tylko jeśli chcą go obie strony.