Podczas spotkania na Górze Polanowskiej ks. Piotr Pawlukiewicz podpowiadał małżonkom, jak zrealizować receptę na udane małżeństwo. Wśród wielu rad znalazły się: "pochwal męża za to, że dobrze prowadzi samochód" lub "na przydługie relacje żony reaguj grzecznymi zabiegami: naprawdę? Coś ty? Rewelacja!"
Po raz trzeci Kaszubi zjechali na Świętą Górę Polanowską.
Po raz trzeci Kaszubi zjechali na Świętą Górę Polanowską.
Na Świętej Górze Polanowskiej członkowie ormiańskiej diaspory oraz ich polscy przyjaciele modlili się i bawili występach zespołu z Gruzji.
Po wiekach na Świętej Górze Polanowskiej znów można było usłyszeć kaszubską mowę. Na pierwszy kaszubski odpust do franciszkańskiej pustelni zjechało kilkuset Kaszubów z całego Pomorza.Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość
W tym roku pogoda pokrzyżowała plany pątników. Nie wędrowali z polanowskiego kościoła w zorganizowanej pielgrzymce, ale już tradycyjnie na szczycie Świętej Góry prosili o trzeźwość i dziękowali za wolność od uzależnienia.
Na Świętej Górze Polanowskiej w 104. rocznicę ludobójstwa dokonanego na Ormianach spotkali się członkowie ormiańskiej diaspory.
- Jezus przyszedł do mnie, przestępcy. Nie brzydził się, nie przekreślił, bo tak wielka jest Jego miłość - mówił we franciszkańskiej pustelni Piotr Stępniak, nawrócony gangster.