Niech się święci?
„Czyż nie majaczeniem w malignie powinna się wydać chęć urządzenia manifestacji majowej przy caracie, który najlżejsze próby zbiorowego działania tłumił i dusił w zarodku, krwawo, dziko, bestjalsko, przy caracie, który zebranie się trzech ludzi uważał już za przestępstwo?” - pytał Czesław Hulanicki, jeden z głównych organizatorów historycznych obchodów 1 maja w 1890 r.