Polska walczy z drugą falą powodzi. Dowiedz się, co się dzieje w poszczególnych regionach, sprawdź, jak możesz pomóc.
Premier Donald Tusk, który w środę odwiedził Sandomierz dotknięty powodzią, zadeklarował, że nikt z poszkodowanych nie zostanie bez pomocy. "Środki znajdziemy w Polsce i w Europie" - zapewnił. Ocenił, że strażacy, policja, pogotowie pracują na "absolutny max".
Sytuacja w poszczególnych województwach i miastach. Śląskie, dolnośląskie, opolskie, świętokrzyskie, łódzkie, Kraków, Tarnobrzeg, Podbeskidzie i Podkarpacie. Środa, 19 maja, rano.
Nowe ostrzeżenia o intensywnych deszczach wydano dla woj. zachodniopomorskiego i wielkopolskiego - podaje MSWiA. Nadal trudna sytuacja jest w woj. małopolskim, śląskim, podkarpackim i świętokrzyskim. W nocy mają wystąpić dalsze opady.
Ewakuacja ludności w niektórych regionach, podtopienia świątyń i cmentarzy, przekroczone stany alarmowe rzek, powołane sztaby kryzysowe – świętokrzyskie walczy z powodzią.
W związku z powodzią w całym kraju ewakuowano już 2 tys. osób; najgorsza sytuacja jest w woj. małopolskim, śląskim i podkarpackim; synoptycy z IMGW zapowiadają, że opady deszczu mogą utrzymywać się przez kilka najbliższych dni - informuje MSWiA.
W Rzeszowie w poniedziałek powitano żołnierzy wracających z VI zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. W uroczystościach wzięli udział m.in. minister obrony narodowej Bogdan Klich oraz szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch.
Kosztem blisko 100 mln zł w Katowicach powstanie tzw. biurowiec pasywny, który dzięki nowoczesnym technologiom i instalacjom będzie potrzebował nie więcej niż 12 proc. tradycyjnej energii. Budowa gmachu ruszy we wrześniu i potrwa do 2012 r.
W poniedziałek ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zaprzestali wydawania komunikatów lawinowych w sezonie zimowym 2009/2010. Oznacza to, że w Tatrach nie występuje już zagrożenie lawinami lub jest poniżej pierwszego stopnia.
Wojny nie zaczynają się w jednej chwili - zło nabiera siły, gdy się mu ulega, próbuje nie zauważać - powiedział w niedzielę prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podczas defilady wojskowej w Moskwie z okazji 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.