Udowodnij, że nie jesteś wielbłądem
Jeśli nie ma dowodów ani nawet wyraźnych przesłanek trzeba powstrzymać się od
ocen, a tym bardziej insynuacji, z którymi polemizować nie sposób. A
ewentualne przywrócenie sprawiedliwości w tych przypadkach, w których ktoś
uniknie kary, pozostawić Bogu, który dokumentów nie potrzebuje.