Na placu Męczenników Warszawskiej Woli przy kościele ojców redemptorystów poświęcono tablicę upamiętniającą jedną z tysięcy rodzin zamordowanych na Woli podczas Powstania Warszawskiego. Tablicę odsłoniła córka zamordowanej pani Wanda podczas uroczystej Mszy św. w kościele pw. św. Klemensa Hofbauera.
Jedenaścioro dzieci z objawami zatrucia gazem łzawiącym trafiło do szpitali. To efekt głupiego żartu ucznia wolskiego gimnazjum, który rozpylił spray w klasie w czasie lekcji religii - informuja Życie Warszawy.
Kula trafiła w kark, ale nie zabiła. Wanda Lurie upadła. Pod stosem ciał leżała trzy dni, aż poruszyło się dziecko, które nosiła pod sercem. Dała mu imię: Mścisław.