Myślę, że jeśli ks. Zaleski ma dokończyć dzieła, które podjął, z pożytkiem dla Kościoła, dla Polski i dla siebie, powinien prowadzić je w cichości, z dala od mediów, od natrętnych poszukiwaczy sensacji.
W tym mieście, przy relikwiach św. Mikołaja, odbywa się dziś kościelny szczyt o Bliskim Wschodzie. W programie przewidziano ekumeniczne spotkanie modlitewne i rozmowy.
Ponad 10 tysięcy osób, kilkanaście grup rekonstrukcyjnych z całej Polski, prawdziwy czołg na ulicach miasta, patriotyczne pieśni, kombatanci, uczniowie szkół i kibice z patriotycznymi transparentami. Po raz drugi w Gdańsku odbyła się Krajowa Defilada Pamięci Żołnierzy Niezłomnych.
Bywa, że człowiek bardzo chory, u kresu swoich dni, na wyjątkowego powiernika wybiera pielęgniarkę.... O kulisach powstawania swojej nowej książki "Nadzieja w ludzkim cierpieniu" opowiada Hanna Paszko.
Jako katolicy nie musimy się bać uprawiania nauki dla niej samej, uczciwie i twórczo, ale bez celów apologetycznych. Bo... Pan Bóg się obroni. Prawda Ewangelii się obroni – mówi prof. Aleksander Bańka, filozof z Uniwersytetu Śląskiego, lider Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej.
Dokument precyzuje: - To muzea martyrologiczne pierwsze podjęły nierówną walkę z określeniem "polskie obozy śmierci".
Liczne biegi i marsze pamięci, rekonstrukcje historyczne, projekcje filmów, wystawy i konferencje naukowe - tak Polska uczci szósty Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W Białymstoku wiedza o bohaterach tzw. drugiej konspiracji będzie propagowana na stadionie przed meczem ekstraklasy, we Wrocławiu - w zabytkowym tramwaju.
Po rozważeniu tego zagadnienia, zezwalam na to, by kapłani i szafarze, poczynając od Wielkiego Czwartku, mogli kłaść świętą Hostię na rękę wiernego, o ile spełnia on warunki - napisał kard. Józef Glemp w Liście na tegoroczny Wielki Post. [**Porozmawiaj o tym na FORUM :.**][1] [1]: http://forum.wiara.pl
Salah Ali Badran ma 84 lata i jest wujkiem Hameda. Choć zgarbiony i podpierający się laską, jednak ma dziarskim usposobienie. Z uśmiechem ściska nam ręce. Pokazuję mu egzemplarz książki. Chwyta ją obiema dłońmi, spogląda na okładkę z widniejącym wizerunkiem Kazika pchającego rower i wnet na twarzy staruszka maluje się obraz zdumienia i radości. Tak! To on! Pamiętam tego człowieka!
Komentarz do niedawno opublikowanego dokumentu o relacjach katolicko-żydowskich.