"Czujemy się jak uczestnicy cudu" - powiedział Francesco Sgrò, tata maleńkiej Almy, która urodziła się w szpitalu Molinette w Turynie, podczas gdy jej mama Teresa przechodziła operację mózgu.
Skandal w szpitalu w Mesynie, gdzie dwóch lekarzy pobiło się na sali porodowej kłócąc się o sens przeprowadzenia cesarskiego cięcia, wywołał we Włoszech oprócz konsternacji i potępienia także dyskusję na temat rekordowej w tym kraju liczby takich zabiegów.
Już prawie połowa dzieci w Chinach rodzi się przez cesarskie cięcie. Służba zdrowia chce zmniejszyć skalę tej praktyki poprzez nadzór szpitali i karanie tych, które nadużywają tej metody - poinformowała w piątek pekińska prasa.
Świat usłyszał pierwszy krzyk Rayta w miniony piątek w szpitalu w Conie. Jego mama przebywała na OIOM-ie, cała rodzina rodzina chłopca jest zakażona koronawirusem. Malec urodził się przez cesarskie cięcie.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu ponownie umorzyła śledztwo w sprawie sterylizacji Wioletty Szwak. Według śledczych nie doszło do złamania prawa.
Polki mają prawo do rodzenia bez bólu, bez względu na wskazanie lekarskie - przekonywała w poniedziałek na konferencji prasowej Beata Mazurek (PiS).
– Doula wspiera rodzącą – objaśnia Magdalena Niemyjska, która od 5 lat towarzyszy ciężarnym, rodzącym i karmiącym piersią kobietom. – Nie jest przed nią, ale za nią. Uczy kobiety, by zaufały swemu ciału, które ma wielką siłę.
Sąd w Szamotułach (Wielkopolskie) umorzył postępowanie w sprawie sterylizacji Wioletty Szwak z Błot Wielkich uznając, że był to zabieg ratujący życie. Adwokat kobiety Małgorzata Heller-Kaczmarska powiedziała PAP w środę, że decyzja sądu jest szokująca i złoży na nią zażalenie.
Jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł z tytułu urodzenia dziecka, u którego zdiagnozowano ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu - przewiduje projekt ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin "Za życiem".
Maksymalnie do końca 2018 r. będą obowiązywały medyczne standardy łagodzenia bólu porodowego oraz opieki okołoporodowej, które do tej pory określał resort zdrowia. Teraz chce, by opisem procedur zajmowały się towarzystwa naukowe. Likwidacji standardów obawia się fundacja "Rodzić po ludzku".