Wzajemny szacunek także wtedy, gdy z drugim człowiekiem diametralnie się nie zgadzamy, jest czymś wynikającym wprost z chrześcijaństwa.
Póki co strzelamy do siebie argumentami. A może powinniśmy porzucić okopy i zająć się uprawą roli?
Władze Ukrainy zatrzymały dwójkę ukraińskich pracowników ambasady USA w Kijowie, którzy za kilkanaście tysięcy dolarów "pomagali" interesantom w uzyskaniu amerykańskich wiz - podały we wtorek ukraińskie media.
Prowadzący obecnie w rankingu kandydatów na przyszłego prezydenta USA John Kerry z Partii Demokratycznej wydaje się amerykańskim biskupom zbyt liberalny.
Poseł Miron Sycz, zwolennik zabijania ponad 500 chorych dzieci rocznie, pozwał księdza, który to ujawnił.
Dwie osoby zgłosiły sprawę na policję, twierdząc, że ekspozycja wywołuje zgorszenie publiczne.
Obrońcy życia alarmują: wzmaga się bezprecedensowy atak na ludzkie życie oraz małżeństwo. Za katastrofalną dla rodziny uważają m.in. ustawę o świadczeniach rodzinnych - są już raporty mówiące o tym, że dynamicznie wzrasta liczba rozwodów i separacji.
Amerykański ambasador na Malcie Douglas Kmiec wyleciał ze służby dyplomatycznej, bo za dużo uwagi poświęcał wierze.
Wiadomo, że w tak ważnych kwestiach Kościół nie może udawać, że nic się nie stało i nie reagować na zaczepki. Musi przypominać swoje stanowisko.
- Zwracamy się do senatorów o odrzucenie ustawy o in vitro, a co najmniej o wniesienie wielu merytorycznych i uzasadnionych poprawek - mówi Ewa Kowalewska z Klubu Przyjaciół Ludzkiego Życia.