Reklama

Ksiądz napisał prawdę

Poseł Miron Sycz, zwolennik zabijania ponad 500 chorych dzieci rocznie, pozwał księdza, który to ujawnił.

Reklama

Sąd Okręgowy w Olsztynie oddalił 6 października złożony w trybie wyborczym pozew posła Sycza. Pozew chyba najbardziej absurdalny ze wszystkich, o jakich słyszeliśmy w tej kampanii wyborczej.

Miron Sycz jest posłem PO z Elbląga. Poczuł się urażony tym, że grekokatolicki ksiądz Ireneusz Kondrow ujawnił na portalu www.grekokatolicy.pl, jak Miron Sycz zagłosował w sprawie zabijania dzieci nienarodzonych i przywilejów dla homoseksualistów. Poseł zażądał więc od księdza przeprosin i 25 tys. złotych na Środkowo-Europejskie Centrum Szkolenia Młodzieży w Górowie Iławeckim.

Artykuł księdza Kondrowa nazywa się: „Poseł Miron Sycz funduje krzyż i foruje prawo antykatolickie. Przykład rozdwojenia jaźni, czy traktowanie cerkwi jako trampoliny wyborczej?”. W tekście ks. Kondrow stwierdził, że choć poseł Sycz przed wyborami ufundował wielki, drewniany krzyż i ustawił się przy tej okazji do zdjęcia obok arcybiskupa, to jednak w głosowaniach konsekwentnie „foruje antykatolicką politykę śmierci i zabijanie nienarodzonych dzieci oraz legalizację związków tej samej płci”.

Choć artykuł jest ostry, to nie ma w nim nic obraźliwego: ks. Kondrow pisze tylko czasownikami, co poseł robi, jak głosuje; natomiast ani razu nie pisze przymiotnikami, jaki poseł jest. Mimo to poseł Miron Sycz poczuł się urażony słowami, że opowiada się „za zabijaniem dzieci nienarodzonych”. Pozwał księdza Kondrowa w trybie wyborczym do sądu. A w rozmowie z Radiem Olsztyn jednoznacznie podkreślił, że jest przeciw zabijaniu nienarodzonych dzieci.

Ta walka w sądzie była jednak z góry skazana na niepowodzenie, ponieważ ksiądz Kondrow pod swoim tekstem załączył listę konkretnych głosowań posła Sycza w Sejmie. Czarno na białym widać tam, że Miron Sycz rzeczywiście głosował za odrzuceniem obywatelskiego projektu chroniącego życie ludzi od poczęcia. Był też przeciw przyjęciu poprawki, że małżeństwem jest tylko związek kobiety i mężczyzny. Wreszcie opowiedział się też za prawem homoseksualistów do prowadzenia rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka.

O co więc ten pozew? W rozmowie z Radiem Olsztyn poseł Miron Sycz pokrętnie tłumaczył, że głosowanie w Sejmie nie dotyczyło kwestii, czy jest za zabijaniem dzieci, czy nie, ale czy wprowadzić projekt ustawy obywatelskiej pod obrady Sejmu. Choć sąd oddalił jego pozew w trybie wyborczym, poseł Sycz zapowiedział, że wytoczy księdzu Kondrowowi proces cywilny.

Miron Sycz twierdzi, że jest grekokatolikiem. Działa w Związku Ukraińców w Polsce, więc artykuł na www.grekokatolicy.pl musiał być bolesnym ciosem dla jego reputacji. Prawie do samego końca należał do PZPR. Choć jest członkiem klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, należy też do blisko związanego z Sojuszem Lewicy Demokratycznej Stowarzyszenia Ordynacka. W 2008 r. był zawieszony w prawach członka klubu PO za to, że sam przyznał sobie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie dotację, za którą wzniesiono wiatę na jego własnej działce.

Jak głosowali także inni posłowie w sprawach związanych z życiem i prawami rodziny, można sprawdzić na stronach www.latarnik.info oraz www.sprawdzposla.pl.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
wiecej »

Reklama