Lewica rzuca w nas bumerangiem
Ostatni genialny pomysł, aby kapelani szpitalni – mający najczęściej pensje na poziomie pielęgniarki oddziałowej – zrzekli się tych pensji na rzecz zażegnania kryzysu w naszym kraju, przyjął już postać czystej demagogii i wyjątkowo antyklerykalnego zaślepienia. Tymczasem od partii zabiegającej o dobro ubogich wymaga się czegoś więcej niż tylko rozsiewania niespokojnych słów – pisze ks. Nęcek.