Mimo upływu 76 lat, wciąż nie wszystko wiadomo o zbrodni w piaśnickich lasach, gdzie jesienią 1939 r. Niemcy wymordowali dużą grupę Polaków - głównie mieszkających na Pomorzu przedstawicieli inteligencji. Według niektórych szacunków zgładzono nawet 14 tys. osób.
80 lat temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.
Izraelski "Haarec" zamieszcza dwa krytyczne teksty nt. nowelizacji ustawy o IPN; przytacza opinie ekspertki, która podkreśla, że obozy śmierci nie były "polskie", ale zastrzega, że ustawa utrudnia dojście do prawdy o różnych postawach Polaków podczas Holokaustu.
Nazistowskie Niemcy popełniły największą w dziejach zbrodnię ludobójstwa, nie sposób zrozumieć, jak mogli się tego dopuścić - mówił w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu w Brzezince.
ZSRR przystąpił do II wojny światowej nie w 1941 roku, lecz w 1939, po stronie Niemiec, po uprzednim podpisaniu paktu Mołotow-Ribbentrop i tajnego protokołu - podkreśla w poniedziałek niezależna "Nowaja Gazieta".
Mam nadzieję, że nie zostanę odwołana z Polski - powiedziała w poniedziałek ambasador Izraela Anna Azari. Jak oceniła, jeżeli prezydent Andrzej Duda podpisze nowelę ustawy o IPN, to spotkania polskiej i izraelskiej grupy roboczej w tej sprawie nie będą mieć sensu.
„W sporze między Polską a Niemcami w sprawie wypędzeń niepokoi instrumentalne traktowanie historii i jej wykorzystywanie dla celów politycznych, uprawienie wybiórczej polityki historycznej nad Łabą i nad Wisłą" - uważa bp Wiktor Skworc, ordynariusz diecezji tarnowskiej
17 września 1939 r., łamiąc obowiązujący polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując tym samym ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch zbrodniczych totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej w walce Polski.
Spośród wielu lekcji, które pozostawiła nam druga wojna światowa, dwie wydają mi się najważniejsze. Pierwsza to pamięć, druga – należy głośno i dobitnie mówić: „hańba”, „zbrodnia”, „bohaterstwo”.
Każdy w Niemczech wie, że Hitler wywołał II wojnę światową, jednak jedno barbarzyństwo nie może służyć za usprawiedliwienie dla innego barbarzyństwa - powiedziała w sobotę w Berlinie szefowa Związku Wypędzonych Erika Steinbach.