Kulminacyjnym momentem drugiego Dnia Dziękczynienia była Msza św. za Polskę, która chce być wdzięczna Bogu za wszystkie Jego dobrodziejstwa. Przed budowaną świątynią Bożej Opatrzności w Warszawie odprawił ją przewodniczący Episkopatu Polski, abp Józef Michalik.
Na placu przed świątynią zgromadzili się kardynałowie, arcybiskupi i biskupi Polski. Nie zabrakło polityków, zarówno ze strony rządowej jak i prezydenckiej. Licznie zgromadzili się też Polacy - nie tylko z Warszawy. Chcemy prosić Boga, by w nowy sposób czuwał nad naszą ojczyzną i Kościołem - takimi słowami rozpoczął Mszę św. abp Michalik. Potrzebny jest nam dzień wdzięczności - mówił w homilii kard. Stanisław Dziwisz - Wdzięczność chroni od zamykania się w sobie, jałowego zgorzknienia i smutku, od ulegania złu. Przypomniał trzy wydarzenia, za które szczególnie dziś dziękowaliśmy Bogu: pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II, odzyskanie wolności w 1989 roku i pielgrzymkę z roku 1999, gdy Jan Paweł II przemawiał w polskim Sejmie do parlamentarzystów. Wyrazy wdzięczności i uznania należą się Warszawie - mówił kardynał - za postawienie krzyża na placu Piłsudskiego, dawniej placu Zwycięstwa. Trzeba powiedzieć - na placu zwycięstwa Jana Pawła II. Niech ten krzyż będzie dla nas wszystkich drogowskazem, ale i przestrogą. W 1989 roku - kontynuował - niezależnie od różnych ocen tych wydarzeń trzeba przyjąć, że Opatrzność Boża posłużyła się takim, a nie innym scenariuszem, by uwolnić Polskę. Otrzymaliśmy dar wolności. Ten dar został nam zadany. I znów - niezależnie od różnic w ocenie za te wydarzenia trzeba dziękować Bogu. W ciągu tych 20 lat przebyliśmy długą drogę - mówił dalej. W czasie tej drogi ujawniły się ludzka słabość, małostkowość, brak poszanowania dla inaczej myślących i zbyt mała troska o najuboższych. Jednak dobro tych minionych 20 lat jest oczywiste - i za nie dziękujemy. Jan Paweł II szedł drogą wolności, jednocząc nie dzieląc - kontynuował homilię przechodząc do roku 1999 i dnia dzisiejszego. Najgłębszą formą tej wdzięczności będzie odpowiedzialność za przyszłość. Jednym z dzisiejszych wyzwań jest ideologiczny sekularyzm - zauważył. Czy chcemy zachować wartości, którymi żyliśmy dotychczas. Czy chcemy, by Ewangelia kształtowała nasze myślenie i ideały? Chrystus niczego nie odbiera a daje wszystko - przypomniał kardynał słowa Benedykta XVI. Kościół chce w duchu wolności służyć każdemu człowiekowi. W duchu tych słów służyli Jan Paweł II, kardynał Stefan Wyszyński i ks. Jerzy Popiełuszko. Kościół dziś w Polsce pragnie służyć, a nie - by mu służono - podkreślił. Wyzwaniem jest dzisiaj kształt naszego życia politycznego - zauważył. Podkreślił, ze rozlega się wołanie, by politycy skupiali uwagę na służbie Polsce, a nie trwonili energię w niepotrzebnych rozgrywkach i myśleniu jedynie w kategoriach partyjnych interesów - mówił kard. Dziwisz. Za plecami polityków rozległy się głośne oklaski. Powtórzyły się po kolejnych słowach: Nie tak wyobrażaliśmy sobie życie w wolnej Polsce. W tym mieście - kontynuował - Jan Paweł II błagał o radykalną odnowę polskiej ziemi. Trzeba, byśmy i my o tym myśleli. Aby mądrość twórców Konstytucji 3 maja ukształtowała dalszą przyszłość. Powołaniem tego miasta jest przewodzić w tej odnowie i kształtowaniu przyszłości, ale przewodzić służąc - podsumował. Dopełnieniem tych ostatnich słów był przekazany po Mszy św. dar dla Warszawy. Abp Kazimierz Nycz prosił o jakąś papieską pamiątkę dla muzeum. I pamiątkę otrzymał. Osobisty płaszcz Jana Pawła II kardynał Dziwisz przekazał na ręce abpa Kazimierza Nycza ze słowami, że wybrał płaszcz powodowany skojarzeniem z płaszczem Eliasza, jaki ten ofiarował Elizeuszowi. Płaszcz oznaczał dar mądrości. Proszę księży biskupów - mówił na zakończenie Mszy św. abp Kazimierz Nycz - by pierwszą niedzielę czerwca wpisali nie tylko w swoich kalendarzach, ale i w pamięci ludzi jako dzień dziękczynienia Bogu. Aby tak jak obchodzimy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, tak jak w Krakowie obchodzi się uroczystość św. Stanisława, a w Gnieźnie uroczystość św. Wojciecha, tak abyśmy w tę pierwszą niedzielę czerwca spotykali się tutaj. Msza św. - podobnie jak wczoraj - zakończyła się odśpiewaniem hymnu "Boże, coś Polskę".
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.