29 lipca 1941 roku podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.
Na południu kraju jest najgorzej.
Fenomen popularności pielgrzymek wśród młodzieży wynika z tego, że są okazją doświadczenia bliskich relacji, których brakuje w codzienności - powiedział PAP przewodniczący rady KEP ds. duszpasterstwa młodzieży bp Grzegorz Suchodolski. Dodał, że to także okazja weryfikacji swoich możliwości i otwarcia na Boga.
Wstępne wyniki pacjentki ze Stargardu wskazują na to, że nie jest to szczep toksynotwórczy. Na pewno nie jest to cholera - przekazał PAP rzecznik prasowy Głównego Inspektora Sanitarnego, odnosząc się do przypadku kobiety, która z podejrzeniem cholery trafiła w sobotę do szpitala wojewódzkiego w Szczecinie.
Grójecka prokuratura i policja prowadzą śledztwo dot. śmierci mężczyzny, którego podpalone zwłoki znaleziono na drodze w Lasopolu w powiecie grójeckim. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą. Rzecznik archidiecezji warszawskiej potwierdził, że chodzi o duchownego.
Instrumentalne wykorzystanie przez środowiska aborcyjne tragedii, która wydarzyła się w szpitalu w Pszczynie, miało zasadniczo jeden cel: przekonać opinię publiczną, że wprowadzony wyrokiem TK z 2020 r. zakaz zabijania dzieci nienarodzonych na podstawie podejrzenia wady lub choroby skutkuje zagrożeniem dla życia kobiet.
Po rekonstrukcji rządu powstaną dwa duże nowe resorty: finansów i gospodarki, którym pokieruje Andrzej Domański, oraz energii - na czele z Miłoszem Motyką - zapowiedział w środę premier Donald Tusk. Ponadto Wojciech Balczun pokieruje resorem aktywów, a Stefan Krajewski - ministerstwem rolnictwa.
Architekci tłumaczą źródła jego wyglądu.
Zwłaszcza na Mazurach, Mazowszu i w Wielkopolsce.
Dwa niezależne laboratoria potwierdziły przypadek cholery u starszej kobiety w Stargardzie. Służby sanitarne szukają źródła choroby - ani pacjentka, ani nikt z jej bliskich nie wyjeżdżali za granicę. Na kwarantannie domowej jest 26 osób, pod nadzorem epidemiologicznym - w sumie 85.