Prokurator generalny Andrzej Seremet i marszałek Sejmu Ewa Kopacz powinni podać się do dymisji - powiedziała w piątek Marta Kaczyńska, odnosząc się do ostatnich wydarzeń związanych z informacjami o pomyłkach przy identyfikacji ofiar katastrofy smoleńskiej.
Żadna z instytucji nie zadbała o dobro dzieci; w ich pracy było szereg nieprawidłowości - powiedział w piątek rzecznik praw dziecka Marek Michalak, przedstawiając wyniki kontroli przeprowadzonej przez jego biuro w Pucku, po śmierci dwojga dzieci w rodzinie zastępczej.
Ustawa o ustroju sądów nie upoważnia ministra sprawiedliwości do żądania przesyłania mu akt sądowych - uważa Krajowa Rada Sądownictwa. Zwróciła się do ministra o pilne dostosowanie rozporządzeń do tej ustawy. Jarosław Gowin podtrzymuje, że ma prawo wglądu w akta.
Zakończył się powtórny pogrzeb Anny Walentynowicz, która zginęła 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Jedynym moim błędem było to, że uwierzyłam w słowa, że przekopywano teren katastrofy w Smoleńsku - powiedziała w czwartek marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Zaznaczyła, że była w Moskwie, a nie w Smoleńsku, ale nie miała powodów, by nie ufać tym słowom.
Planowane na piątek w Sejmie głosowania m.in. nad projektami dotyczącymi aborcji nie odbędą się. Zostały przeniesione na kolejne, 23. posiedzenie Sejmu - głosi harmonogram opublikowany na stronach sejmowych.
Córka ministra - ofiary katastrofy smoleńskiej waha się, czy nie złamać prawa i nie ujawnić zawartości akt śledztwa smoleńskiego. – Ta decyzja oznaczałaby dla mnie utratę zawodu – powiedziała nam Małgorzata Wassermann, która z zawodu jest adwokatem. – Chyba jednak nie da się inaczej dyskutować w publicznym kłamstwem - stwierdziła, komentując dla serwisu gosc.pl wczorajszą debatę smoleńską w Sejmie.
Fundacja Mamy i Taty przygotowuje kolejną kampanię. Tym razem ma ona być zachętą, skierowaną głównie do rodzin z jednym dzieckiem, by rozważyły powiększenie rodziny.
Prezydent Bronisław Komorowski wyleciał w czwartek popołudniu (czasu lokalnego) z Nowego Jorku, gdzie przebywał w związku z 67. sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Polska delegacja w obie strony leciała samolotem rejsowym.
Przyczyną nieprawidłowej identyfikacji dwóch ekshumowanych w ubiegłym tygodniu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej było nietrafne ich rozpoznanie przez członków rodzin - poinformował w czwartek w Sejmie prokurator generalny Andrzej Seremet.