Śpiewać Alleluja Leonarda Cohena na ślubie czy nie śpiewać. Bo niby czemu nie?
Igrzyska trwają. Mam na myśli to, co dzieje się w polityce. Czy przyjdzie też czas na „opiłowanie” wierzących ze szkolnych lekcji religii?
Kilka lat temu badanie prenatalne, bezpłatne, skierowanie z racji wieku. Prywatna klinika. Ślicznie, miło, wszyscy bardzo uprzejmi.
Ludzie, tylko spokojnie!
Ostatnia niedziela roku liturgicznego skłania do refleksji o przemijaniu, ale również otwiera serca na bogactwo nadziei.
Jerozolimski krzyż. Ten większy, centralny – to Jezus Król. Te wpisane weń mniejsze – to my. Wrośnięci w Jego krzyż zwycięski i królewski.
Sztuczna inteligencja pomoże ocalić chorał gregoriański.
Ma być poważnie, dostojnie, z szacunkiem. Tylko kto powiedział, że okrzyk radości przeczy powadze, dostojności i jest brakiem szacunku.
Człowiek musi tylko umrzeć – mawiają. To prawda. Otoczenie może mnie zniszczyć, ale wolności nie odbierze.
Normalnie to wstalibyśmy o piątej bez problemu. Byli co dzień na różańcu. Mieli posprzątane. Normalnie nie zapomnielibyśmy o…